Rozdział XXXIII

25 4 4
                                    

-Wilcze Serce mówiłam ci miałaś się nie zbliżać do Klanu Rzeki - Powiedziała do mnie Mglista Gwiazda

-Zabronisz mi spotykać z mamą

-Jestem przywódczynią musisz robić co ci karze

-A mnie to nie obchodzi. Ja chce po prostu spotykać się z mamą nie zabronisz mi tego-Krzyknełam jej w twarz. Wszystkie koty, które wracały z nami z zgromadzenia popatrzyły się na mnie z zdziwieniem. Wszyscy się zatrzymali stałam na przeciwko Mglistej Gwiazdy, byłam wściekła, ale stałam dumnie. W końcu ruszyłam przed przywódczynią do obozu wszyscy nie wiedzieli co się dzieje ale ruszyli za mną. 

***

Gdy dotarliśmy to obozu ruszyłam do legowiska wszyscy wokół mnie na mnie patrzyli jakbym miała coś na czole nie wiem o co im chodzi co ze mną jest nie tak. Zerknełam na czoło i zobaczyłam gwiazdę tylko przywódcy taką mają. Wbiegłam szybko do legowiska i zasnełam

-Witaj Wilcza Gwiazdo 

-Witaj Ognista Gwiazdo 

-To nie czas na spanie ruszaj trenować swojego ucznia

-Dobrze

Otworzyłam oczy i ruszyłam w strone Lisiej Łapy

-Chodź idziemy na trening

-Dobrze Wilcze Serce

Ruszyłam do Piaszczystej Rozpadliny a za mną szła Lisia Łapa

----------------------------------------------------------------------------------

Dziękuje za okładkę  OreoMilkaa

Historia Wilczego Serca Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz