Poszłam po szkole ze znajomymi na miasto...
*Miasto- (menelski park za szkołą)
Poszliśmy tam ale już na miejscu dowiedziałam się że idziemy do sklepu bo jedna z tych osób musi kupić prezent na święta dla brata....superrr....no to poszliśmy oczywiście lazilismy 3 h w efekcie nic nie kupiliśmy ale laziliśmy dalej..............pomyślałam.......Chodź z nami mówili.....
Będzie fajnie mówili.....Historia 2
Dzisiaj w szkole na przerwie przeglądałam zdjęcia mojego mensza....Sebastianka :,,,) (nie wiem kogo to obchodzi ale mój kot to też Sebastian xD) i nagle ktos z tyłu ŚMIAŁ MI PRZESZKODZIĆ iiiiii.........powiedzieć że on jest z anime i nie istnieje :<<<<Ta osoba to jebana suka która się nie zna i jej ogólnie nie lubię :<
Może i nie istnieje ale i tak ma miejsce w moim serduszku :>
To serio nie choroba xD
Dzisiaj 2 historie bo nie będe wstawiać przez ten tydzień ;-;
CZYTASZ
⭐♦ŻYCIOWE HISTORIE♦⭐
Acakno co tu mówić....po prostu prawdziwe i życiowe historie ( ͡° ͜ʖ ͡°) UWAGA MOGĄ WYSTĄPIĆ -przeklęstwa -gejowskie opowieści -głupie pierdolenie -pedof.....dziwne historie ( ͡° ͜ʖ ͡°) zapraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°)