»Fluff«
Jimin postanawia za wszelką cenę znaleźć Jinowi miłość jego życia, podczas, gdy ten miał ją tuż pod nosem.
Namjoon z nudów wchodzi do kawiarni, w której pracuje pewien uroczy blondyn, okazuje się to najlepszą decyzją w jego życiu. Do czasu.
...
Hoseok przecierał właśnie ostatni stolik, wzdychając cicho. Przetarł czoło wierzchem dłoni. Był strasznie zmęczony, a na dodatek miał dziś zły humor.
Najpierw przesłodził kawę klientce, później spadł mu talerz, a teraz jeszcze dowiedział się, że jutrzejsza dostawa będzie spóźniona o kilka dni i musi sobie jakoś z tym poradzić. Bez Seokjina było mu na prawdę ciężko.
Usiadł w końcu przy jednym ze stolików, spoglądając zmęczonym wzrokiem na ekran telefonu. Był już późny wieczór. Dopiero co zamknął kawiarnię.
Zobaczył nową wiadomość, więc odblokował telefon i wszedł w messenger. Jin przesłał mu nowe zdjęcie? Może zrobił sobie słodkie zdjęcie w lustrze, takie jak widział na Facebooku wszystkich przyszłych matek.
Wszedł więc w wiadomość i zapewniam was, gdyby akurat coś pił, na pewno by to wypluł. Z wrażenia oczywiście. Poczuł jak wzdłuż kręgosłupa przechodzą go elektryzujące dreszcze. Owszem, na zdjęciu widać było brzuszek, jednak... Nie tylko. Zdecydowanie zakryte było za mało. Tak właściwie mógł dojrzeć nawet odkryte pośladki przyjaciela.
Wpatrywał się w zdjęcie, analizując każdy skrawek. Rumieńce powoli wpłynęły na jego twarz. Oby tylko nie...
Spojrzał w dół. Za późno, w spodniach już zrobiło mu się ciasno. Przełknął głośno ślinę. Chyba skoro Seokjin wysłał mu takie zdjęcie, to głupio nie odpowiedzieć, prawda?
Jak najszybciej mógł, pobiegł na zaplecze, gdzie w jednym z pokoi, zamierzonych do odpoczynku stała skórzana kanapa. Zamknął drzwi na klucz i usiadł na niej, myśląc nad tym, w jakiej pozycji chce zrobić zdjęcie. Postanowił, że postawi na coś zwykłego. Szybko zrobił kilka zdjęć. Idealnie.
Nie podejrzewał nawet, że może to być pomyłka. Był zbyt podekscytowany. To wszystko zdarzyło się tak szybko, że nie miał czasu na zastanawianie się. Drżącymi palcami wysłał swoją odpowiedź i wyszedł prędko z konwersacji.
Jinnie *-*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Sam nie wiedział, czy dobrze się spisał. Bał się reakcji Kima. Ale przecież sam zaczął, więc raczej go nie wyśmieje. Prawda?
Stwierdził, że najwyżej kiedyś wynagrodzi to blondynowi. Bo w końcu Seokjin przynajmniej się postarał, a on jedynie pokazał kawałek brzucha i tyle.
Tak, zdecydowanie musi mu to wynagrodzić.
¥¥¥ To chyba będziemiałowięcejrozdziałówniżsięspodziewałam xD Pracuję nad nowym ff, będzie daddykink, threesome, Taehyung & Jungkook & Jimin (z czego TH będzie bottom)...
