3/3
Weszłam do domu trzaskając mocno drzwiami.
-Nie można cisze..-usłyszałam krzyk Kola a po chwili stał już przede mną-Rose?
-Brawo. Spostrzegawczy jesteś-syknęłam
-Kto cię wkurzył?-zaśmiał się
-Scott pieprzony McCall i Theo idiota Reaken
-Co zrobili?
-Jak przyszłam do szkoły przy mojej szafce stał Reaken no to sie spytałam czego chce, a on zaproponował mi randke to powiedziałm że wiem co knuje, a on mnie zaciagnal do kantorka woznego i grozil ze jezeli komus powiem o tym ze chce zabic Scotta i przejąc stado to mnie zabije. A ja na to spróbuj to wziął wysunął pazury i chciał je wbić no to wziełam mu ból sprawiłam - mówiłam na jednym w dechu a gdy skończył mi sie tlen znów go zaczerpnełam - a na lunchu poprosilam McCalla zeby ze mna pogadal i powiedzialam mu ze Theo nie jest taki jak sie wydaje a on do mnie zebym dala mu spokoj to ja na to zeby wybieral a ten wybral tego dupka czujesz to ?!-odetchnelam
-Mhm-zmarszczył brwi Kol. Prawdopodobnie nic z tego nie wie ale co sie dziwic - Zranił cię?-złapał mnie za ramię Kol patrząc głęboko w oczy
-Mhm-przytaknęłam
-Mam mu wyrwać serce?-spytał nadal patrząc mi w oczy a ja się lekko zaśmiałam.
-Sama się tym zajmę-usmiechnełam sie delikatnie.
Nagle wzrok Kola z oczu zjechał na moje usta. Zaczęliśmy się do siebie zbliżać a gdy nasze usta już prawie się stykały..
-Mamy pizze!-krzyknął Klaus wchodząc do domu
CZYTASZ
Please be mine | TW / TO |ZAKOŃCZONE
Fiksi PenggemarKontynuacja "She's return". W Beacon Hills znów dzieją się dziwne rzeczy. Ludzie którzy mają nasze zaufanie nie zawsze są jego godni.