*lekcja eliksirów dla klas 6 gryffindoru i slytherinu, gdy Slughorn ma zacząć mówić jakimi eliksirami mają zająć się na lekcji do klasy wpadają Syriusz i Remus*
Remus: Przepraszamy za spóźnienie, Hagrid nas zatrzymał.
*siadają w jednej ławce*
Slughorn: Jak mówiłem wcześniej dziś na lekcji zajmiemy się trzema eliksirami stojącymi na moim biurku.
Są to Veritaserum, Amortencja i Felix Felicis...Syriusz: Ile ty masz przy sobie tej czekolady luniaczku? Czuje ją wszędzie.
Remus: Czuć MOJĄ czekoladę? Moją? To zapach twoich perfum i papierosów rozności się po całej sali. Ileś ty dziś tego na siebie wylał? Całą butelkę?!
*po sali roznosi się złośliwy chichot Severusa*
Slughorn: Czy ktoś z was wie jak działają te eliksiry?
Severus: Veritaserum jest najsilniejszym eliksirem prawdy. Jeśli się go przedawkuje człowiek czuje się jak po sześciu ognistych i takie ma to skutki na następny dzień.
Felix Felisic jest eliksirem szczęścia. Osoba ,która wypije buteleczkę tego eliksiru ma szczęście przez 24 godziny, warzy się go 6 miesięcy i łatwo się od niego uzależnić. Amortencja jest najsilniejszym eliksirem miłosnym, zakazanym eliksirem. Jej zapach odczuwamy jako to co najbardziej nas pociąga, jeśli jest się zakochanym zapach eliksiru przybiera zapach osoby w której jesteśmy zakochani.*Wbił wzrok w Remusa i Syriusza uśmiechając się wrednie. Remus odwrócił głowę w jego stronę i powiedział*
Remus: A ty wiesz , że my od roku jesteśmy razem? O legendarnej akcji w schowku na miotły każdy się dowiedział. Ba, to było na pierwszej stronie w proroku. Rozpisywali się o tym z przeszło tydzień.
CZYTASZ
Różnorakie Talksy z HP
FanficTalksy z Harrego Pottera. I gejowskie i lesbijskie. I też zwykłe( Choć do tych nie mam jakoś drygu). Z czasów Harry'ego i huncwotów. Zapraszam do miłej i lekkiej lektóry. KaxiDiBlack 💕💛💙