Rozdział 7 ( gdzie jest Ink?)

579 43 31
                                    

Pov. Error

Czas zniszczyć kolejne Au dziś będzie to...














( dramatyczna pauza)
















Candytale. W ogóle nie rozumiem sensu istnienia tego przesłodzonego Au, chyba że jego sensem jest to żebym ja je zniszczył.

Zacząłem od ruin i szybko pozbyłem się cukierkowej kozicy.

Teraz Snowdin, mnóstwo tu sklepów ze słodyczami. Jest tu zdecydowanie za słodko lepiej sprawie by atmosfera stała się gorzka, bo ktoś cukrzycy dostanie.

Zacząłem niszczyć widziałem panikę i strach. Wszyscy krzyczeli, wołali o pomoc, obrażali mnie i próbowali zabić albo błagali o litość, prochu było dużo i przybywało go. Podpaliłem niektóre budynki.

Kiedy to zrobiłem słyszałem jeszcze większą panikę. Za chwilę to miejsce będzie należeć do ruin.

Zniszczyłem już praktycznie wszystko w Snowdin. Następne Waterfalls. Szybko doszedłem do Undeny, dwa razy się z nią rozprawiłem i poszedłem dalej.

Zniszczyłem już Hotland aż wreszcie dotarłem do Core.

Dziwne jest to że Ink mi jeszcze nie przeszkodził. W prawdzie mówił że ma coś ważnego do załatwienia ale żeby aż tak.

A lepiej zajmę się zniszczeniem tego żałosnego Au a nie rozmyślaniem o tęczy.

No jeszcze tylko Azgor i po tym Au.

Chwila... gdzie jest Frisk?
Byłem już wszędzie i jej nie widziałem. Może zrobić RESET a to mi się nie podoba. Lepiej wyjdę z tego Au nie chce być obecny podczas RESETu. Najwyżej później sprawdzę czy Frisk przeżyła czy nie.

errink - Lost ColourOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz