Pov. Error
Ink po tym jak wrócił od Drewna naprawił telewizor i odpoczął poszedł do Blue i opowiedział mu dlaczego go nie było.
Shorty przez to że jest taki zapominalski to zostawił pasek z farbami u Blue. A on jak to on chciał pomóc Inkowi i nie wiem jak ale dodał do tej farby swojej magi i co się stało?!
Powstała druka- to znaczy kolejne dziecko! Na szczęście Honey lubi i zna Inka i zrozumiał.
Teraz Ink pracuje nad nowym Au dla tych dzieci. A ja jako jego przyjaciel ;-; poszedłem z nim. A dlaczego?
Nie, nie dlatego żeby pilnować Inka i wazie czego ochronić go przed ośmiornicą. Tylko dla tego bym pomógł mu przypilnować dzieci bo trzeba na nie non stop spoglądać bo może im się coś stać.
Nawet w linki nie mogę ich złapać. A mają już miesiąc i umieją chodzić. Ink mówił że to normalne bo szkielety szybciej dorastają i w którymś momencie się zatrzymują i normalnie rosną.
Dobrze że lubią się bawić moimi pacynkami to mogę sprawdzić Monserbooka.
CO!!?!?.??!?!
Geno został mamą?!?! No ja nie wierze to chyba jakiś sezon na dzieci! ( XD)- Ink czy ty wiedziałeś że Geno jest mamą?!
- Tak Error pierwsze dziecko ma jakieś 2 miesiące a drugie ma pół miesiąca.
- Dlaczego Geno mi nie powiedział?
- Wiesz że on nie może wychodzić z ekranu ładowania co nie?
- A tak... A może odwiedzimy go z dzieciakami to się poznają?
- Dobry pomysł Error i tak muszę do niego iść i przy okazji zrobię sobie przerwę. Strasznie trudno robi się nowe Au.
- Właśnie widzę że strasznie wolno ci to idzie.
- Nom dopiero co skończyłem "Ruiny" będę to chyba robił tydzień... jak dobrze pójdzie.
-Lepiej już chodzimy.
Ink wziął na ręce Palette który dalej bawił się Sanem z Candytale. A ja Blueprinta który trzymał Toriel z tego samego Au.
- Geno!!
Krzyknąłem kiedy weszliśmy do Ekranu ładowania.
- O cześć Error co to za dzieci?
- Powinienem zadać ci to samo pytanie.
- To są moje dzieci starszy Raven i młodszy Goth. A te maleństwa są?
- Są moje.
- O a jak to się stało jeśli można wiedzieć?
- Opowiem ci jak tylko weźmiemy dzieci do bawialni.
- O racja, a zapomniałem ci podziękować Ink ten dom jest wspaniały.
- Nie ma sprawy Geno ja też za to że mnie zbadałeś kiedy Error mnie przyniósł. O Error przypilnujesz dzieci?
- Ta jasne Ink.
No i mnie zostawili. Z tymi małymi dzieciakami. Przynajmniej tęcza nie jest w związku z Blue czy Drewnem to mam jakiś szanse. Ahh fajnie by było gdyby był tu też nasz synem...
NA GWIAZDY O CZYM JA MYŚLĘ!?!?
- wu ku Elu
Ah ta paleta czegoś chce.
- Palette ile razy mam ci powtarzać Error nie Elu.
Nagle ze wszystkich stron otoczyły mnie dzieci. Czego one chcą? Zaraz jakiś dziwnie się patrzą na mój szalik.
Zdjąłem szalik i podniosłem do góry a ich wzrok powędrował za nim.
- Ten szalik to prezent od Inka nie oddam wam go.
Pov. Ink
Fajnie że Geno podoba się dom na prawdę się przy nim napracowałem.
- Wiesz Geno mogłeś wcześniej powiedzie to bym ci zrobił dom.
- Wiem Ink ale masz dużo na głowie a Ekran ładowania nie jest taki zły nawet wygodnie się tu śpi i nie trzeba sprzątać heh.
- Geno takie zadania to właśnie moja praca. Wiesz skoro nie mam własnego Au to przynajmniej mogę coś zrobić w innych.
- A ink przepraszam za ciekawość ale dlaczego nie masz swojego Au?
- Nie chce o tym gadać...
- -
Zanim Geno zdążył cokolwiek powiedzieć usłyszeliśmy hałas w pokoju z dziećmi. Szybko tam pobiegliśmy.-Nie oddam wam tego. Słyszycie NIE ODDAM! MÓJ SKARB!!
Nie wytrzymam! Error trzyma się żyrandola a dzieci próbują złapać jego szalik i rzucają w niego zabawkami.
Szybko zrobiłem zdjęcie tak samo jak Geno i wstawiłem na Monserbooka.
------------------------------------------------------
615 słów.+ Bonusy
1
???- już po tobie Ink pożałujesz tego jak tylko się tu zjawisz będziesz cierpiał! A kiedy będziesz błagał o śmierć ja użyje litości i ci ją zapewnię! Uha haha haha he he uhe ha ha!2
- Pff ale wiesz że on mógł powiesić ten szalik na żyrandole i nie musiał na niego włazić.- Żywioł musisz na prawdę! Przecież wiesz że miało być śmiesznie.
- Dobra już dobra nie strosz piórek kocico.
- Ty też masz skrzydła...
-Ale mogę ich nie mieć
- A ty czasem nie powinnaś łapać kogoś kto zagraża równowadze Multiwymiarów? Wiesz poza Multiuniversum?
-Trochę tak, ale po pierwsze to nie do końca poza bo Multiuniversum to jedno z multi wymiarów a po drugie to przyszłam się zapytać czy będę w tej książce czy nie.
- Właściwie to nie wiem...
------------------------------------------------------
746 słów z bonusami
to jak chcecie OC czy nie?
Bo ja sama się nie zdecyduje.