Może na poczontku opowiem coś o sobie a wiec jestem Marleca ma 21 lat mam blond włosy do półowy pleców mam brązowe oczy i piegi na twrzy mam kilka niewielich tatułaży na swoim ciele. jestem fotografem,lubie podróżować i gotować. Mam dwójkę rodzeństwa siostrę Łucja 17 lat i brata łukasza 24 lata. Moi rodzice się rozwiedli się jakiś 2 lata temu mój ojciel zdradzał mamę z jego sekretarką z biura.
Mam za sobą dwa nie udane związki.
To chyba tyle o minie.*********
Wracam właśnie autobusem do domu słucham muzyki na słuchawakach i zastanawiam co będę dziś robiła muszę jakoś go spędzić inaczej niż sama w domu może pójdę na łyżwy i zakupy?a może do kina i ogarnę mieszkanie? Albo wyjdę gdzieś ze znajomymi?
Z moich przemyśleń wyrwał mnie dźwięk SMS.
Spojrzałam na wyświetlacz telfonu.
Spadłaś mi z nieba.
Od Mariny:
Idziesz dziś z nami na imprezę?Przecież że pójdę nie będę sama siedziała w domu i opychała się słodyczami-pomyślałem.
Do Mariny:
Jasne a gdzie i o której?
W co się ubiorę?
Coś wykobinuje.Od Mariny:
O 19 bądź gotowa przyjedziemy po ciebie.Nie odpowiedziałam już tylko wyszłam z autobusu i poszłam do domu.
*******
Właśnie zrobiłam sobie obiad ryż warzywa i kurczak słodką -kwaśny.Gdy już zjadałam spojrzałam na zegarek była 16:58.
Trzeba zaraz iść się szykować.
Wziełam telefon do ręki odblowakałam go włoczyłam internet weszłam na instagram szukać jakiś inspiracji.
Gdy ponownie spojrzałam na zegarek była już 17:26.
Cholera przecież zostało mi tylko pół torej godziny muszę zacząć się szykować-pomyślałam.Poszłam do łaznienki rozebarałam się do naga i weszłam pod prysznic wziełam mój ulubiony żel pod prysznic miodowy nałożyłam go na ręce i zaczełam się dokładnie myć.
Po umyciu się wyszłam z podprysznica wziełam z wieszaka ręczniki wytarałam się a następnie owinełam nim moje ciało wyszłam z łazienki poszłam do mojego sypialnio-salonu.
Mój dom to kawlerka.
Podeszłam do szafy otworzyłam ją i zaczęłam przeglądać moje ubrania.
Nie wiem ile czasu stałam przed szafą ale w końcu się zdecydowałm na fioletowo-brokotową sukienkę z odsłonietymi plecami i wbudowanym stanikiem.
Wyjęłam jeszcze z szafy bieliznę a dokładnie czarne stringi.
Założyłam bieliznę a następnie sukienkę.
Teraz tylko makijaż i będę gotową-pomyślałam.Napierw nałożyłam bazę pod makijaż żeby dłużej się trzymał a następnie podkład, korektor, puder, rozświetla pomada do brwi ,tusz do rzęs oraz pomadke ochroną na usta.
Wyczesałam moje włosy.
Przejrzałam się w lusterku i moge stwierdzić ze wyglądam nieźle w tym samym czasie dostałam SMS spojrzałam na wyświetlacz telfonu.Od Mariny:
Jesteśmy już pod twoim blokiem w taksówce.Do Mariny:
Już idę.Założyłam czarne szpilki mój szary płaszcz wyszłam z domu zamykając je wcześniej oczywiście.
Weszłam do taksówki w której byli moi przyjaciele czyli Marina, Kaśka i Adam to chłopak kaśki.
-dobry wieczór- powiedziałam do taksówkarza -część- powiedziałam do moich przyjaciół.
-cześć-wyszcy odpowiedzieli mi churme.
CZYTASZ
Świadek
AksiPewnego wieczoru Marcela wracając z imprezy przemierza uliczki miasta gdy nagle jest świadkiem gangsterskich porachunków. Co się wtedy wydarzy? Czy jeden z najwiekszych gangsterów z miasta daruje jej życie i puści ją wolno? Tego i innych rzeczy inn...