Twenty eight

1.7K 64 40
                                    

Sarah's pov

Wyszłam szybko z domu i pojechałam nabliższym autobusem do Gustava. Gdy weszłam do jego domu, okazało sie że nie kłamał. Leżał na podłodze.

-Przyjechałaś- spojrzał w moją strone.

Uklęknęłam przy nim. Nie miał poszerzonych źrenic ani ręce mu się nie trzęsły.

-Nie zamykaj oczu.

-Pozdro z podłogi kurwa. Jestem trzeźwy, chciałem żebyś przyjechała.

-Jesteś podły.

-Tak, ale cię kocham- przyciągnął mnie do siebie.

-Ja ciebie też kocham- uśmiechnęłam sie następnie całując jego usta.

Jestem na niego zła, wczoraj strasznie mnie zranił, ale to nie ważne, ważne jest to że był wtedy naćpany i że już wszystko jest dobrze.

Dreamer Boy / Lil PeepOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz