Sarah's pov
Wyszłam szybko z domu i pojechałam nabliższym autobusem do Gustava. Gdy weszłam do jego domu, okazało sie że nie kłamał. Leżał na podłodze.
-Przyjechałaś- spojrzał w moją strone.
Uklęknęłam przy nim. Nie miał poszerzonych źrenic ani ręce mu się nie trzęsły.
-Nie zamykaj oczu.
-Pozdro z podłogi kurwa. Jestem trzeźwy, chciałem żebyś przyjechała.
-Jesteś podły.
-Tak, ale cię kocham- przyciągnął mnie do siebie.
-Ja ciebie też kocham- uśmiechnęłam sie następnie całując jego usta.
Jestem na niego zła, wczoraj strasznie mnie zranił, ale to nie ważne, ważne jest to że był wtedy naćpany i że już wszystko jest dobrze.
CZYTASZ
Dreamer Boy / Lil Peep
Fanfictionlilpeep: Kocham cie lilsarah: Napisz jak będziesz trzeźwy FANFICTION W TRAKCIE POPRAWY KOCHANI <3