nataliex: Hej suko
lilsarah: Hejka co tam?
nataliex: W sumie okej, a u ciebie?
lilsarah: Dobrze, jak ci sie podoba na Harvardzie?
nataliex: Dużo nauki pojebane nie byłam do tego przyzwyczajona XD
lilsarah: To było twoim marzeniem
nataliex: I dalej jest tylko wiesz przez 20 lat prowadziłam inny tryb życie
nataliex: A co tam u gustava? Jak wam sie uklada?
lilsarah: robie szkole przez internet ale średnio mi idzie, za dużo roboty przy gustavie, ma ciągłe napady lęku, placzu, paniki, musze przy nim siedzieć....
nataliex: Na tym polega miłość
lilsarah: Ale ci sie ułozyło, skończysz studia i to na harvardzie, będziesz lekarzem
nataliex: Ta ale jestem sama
nataliex: To jest gorsze od wszystkiego
nataliex: Ty masz psychicznie chorego chłopaka ale masz kogoś
lilsarah: Ta i jestem z nin w ciąży
nataliex: Co
nataliex: O mamo będe ciocią
nataliex: Zawsze myślałyśmy że ja pierwsza wpadne
nataliex: Chyba że planowaliście to przepraszam
lilsarah: Ta planowaliśmy jeszcze czego
lilsarah: Wiesz że nienawidzę bachorów
lilsarah: Nie skończe ani szkoły ani nie bede piercerką....
nataliex: Gustav jest taki bogaty, że nie bedziesz musiala nigdy pracowac
lilsarah: Tak ale chciałam spełnić swoje marzenie..
CZYTASZ
Dreamer Boy / Lil Peep
Fanfictionlilpeep: Kocham cie lilsarah: Napisz jak będziesz trzeźwy FANFICTION W TRAKCIE POPRAWY KOCHANI <3