Sekrety Adriena Agresta [Zakończona]

Rozdział 21

-Nie wierć się-krzyknęła a ja zacząłem się śmiać 

-A ty wiesz że mogliśmy polecieć samolotem ?-zapytałem a ta się na mnie spojrzała jakby ją coś bolało 

-Przestań-krzyknęła 

-Ale co mam przesiać ?-zapytałem

-Parzysz mnie-powiedziała a ja się zdziwiłem 

-Nie kontroluję tego -powiedziałem 

-Przemień się-powiedziała a ja się na nią popatrzałem

-Jestem w tedy niebezpieczny-powiedziałem a ta mnie coraz bardzie opuszczać na dół 

-Przemień się -krzyknęła 

-Jestem zbyt niebezpieczny więc nie-krzyknąłem 

-Parzysz-powiedziała 

-Puść mnie-krzyknąłem a ta się na mnie popatrzała 

-Oszalałeś ?

-Jak się przemienię teraz to cię poparzę-krzyknąłem 

-Trudno przemieniaj się-powiedziała a ja ścisnąłem ją za ręce i zacząłem się wiercić 

-Prze-przestań-powiedziała i w tym momencie mnie puściła-ADRIEN

-Nie zbliżaj się-krzyknąłem a ta leciała kilka metrów ode mnie 

-Złapię cię-krzyknęła a ja zacząłem się zmieniać, a Anielica nagle przestała lecieć i zaczęła się na mnie patrzeć ze szokiem. Jak stanąłem na ziemi wydawało mi się że jestem wyższy ale potem wzrost się unormował 

-Jak to zrobiłeś-zapytała a ja się zdziwiłem o co jej chodzi 

-Co jak co zrobiłem ?-zapytałem 

-No, jak zrobiłeś. TO-powiedziała pokazując na mnie a ja się zaśmiałem 

-Jak się przemieniłem ?-zapytałem a ta machnęła ręką

-Masz jeszcze pierścień do tworzenia portali ?-zapytała 

-No tak przecież nie musiałem wydawać na pociąg tylko mogłem po prostu przejść przez portal-powiedziałem a ta się zaśmiała, a ja stworzyłem portal- Pnie przodem -powiedziałem pokazując na portal 

-Nie. Zwierzęta przodem-powiedziała a ja się zdziwiłem i przeszedłem przez portal. Byliśmy w moim pokoju gdzie byli Alya, Nino,Chloe, Luka, Lisa moja mama i tata 

Adrien-zawołała mama i mnie przytuliła 

-Jezu my przepraszamy...-zaczęła Alya a ja jej przerwałem 

-Nic nie szkodzi Mari mi wytłumaczyła-powiedziałam a wszyscy zaczęli mnie przytulać 

-Adrien ?-zawołała Marinette i pokazała na podłogę 

-Co to jest ?-zapytałem patrząc na dziwnie płonące ślady 

-Po przemianie...zmieniłeś się w coś dziwnego-powiedziała a ja się na nią spojrzałem 

-W co się zmieniłem ?-zapytałem 

-Zmieniłeś się w...

POLSAT MODE ON