Sekrety Adriena Agresta [Zakończona]

Rozdział 25. Epilog

-To co gdzie się wybieracie ?-zapytała Chloe jak siedzieliśmy wszyscy u Nino w domu 

-Ja idę na Fotografa i zostaję w Paryżu-powiedziałem 

-A co na to twój ojciec ?-zapytała Alya 

-Nie ma nic do gadania-powiedziałem a ta pokiwała głową 

-A ja idę na projektanta mody i jadę do Londynu-powiedziała Mari a my się na nią popatrzeliśmy 

-Ja jadę na dziennikarstwo i wyjeżdżam do Hollywood-powiedziała Alya przytulając się do Nino 

  -Aż do Hollywood?-zapytałem a ta pokiwała głową i Przytuliła Nino

-Ja zostaję w Paryżu i będę projektował gry-powiedział Nino 

-A ja nie mam pojęcia-powiedziała Chloe 

-Pewnie pójdziesz na modeling-powiedziałem a Chloe się uśmiechnęła 

-Ta pewnie tak-powiedziała 

-Ej mam pomysł-powiedziałem 

-Jaki ?-zapytali 

-Wytatuujemy sobie swoje Inicjały żeby o sobie nie zapomnieć-powiedziałem a ci się zaśmiali 

-Czemu nie, idziemy-powiedziała Mari a wszyscy wstali 

Po godzinie Ja Alya Nino i Marinette mieliśmy już tatuaże ale jeszcze została Chloe  

-Nie ja nie mogę jak będę modelką-powiedziała Chloe siedząc na fotelu 

-Oj przestań-powiedziała Alya 

-Ja zrobiłem to ty też zrobisz-powiedział Nino a po kilku nastu minutach Chloe robiła sobie tatuaż 

***

-Dobra to teraz gdzie idziemy ?-zapytała Alya  

-Idziemy się spakować za kilka dni wyjeżdżamy-powiedziałem

-To co spotykamy się jutro ?-zapytał Nino a my mu przytaknęliśmy 

***

-Nie chce się z wami żegnać-powiedziała Chloe jak siedzieliśmy przy stolę 

-Przecież będziemy się widywać-powiedziałem 

-Ale to nie to samo-powiedziała ze łzami w oczach 

-Zawsze jak spojrzysz na prawą rękę gdzie mamy tatuaże będziesz wiedziała że my też na niego patrzymy i za tobą tęsknimy i nic nas nigdy nie rozdzieli-powiedziałem a na słowo Tatuaż tata się zachłysnął zupą 

-Jaki tatuaż ?-zapytał a my pokazaliśmy mu tatuaże 

-Jak niby z nimi macie być modelami ?-zapytał 

-Ja będę fotografem-powiedziałem a ten się na mnie popatrzał 

-A ja będę architektem wnętrz-powiedziała a ja się uśmiechnąłem 

-Absolutnie przecież...

-Tato to nasze życie -powiedziałem a ten westchnął 

-I naprawdę chcecie to robić ?-zapytał a my pokiwaliśmy głowami 

-No dobrze-powiedział a my się uśmiechnęliśmy i usłyszeliśmy wybuch 

-Regius i Anna-powiedziałem a po chwili już byliśmy na miejscu gdzie była Anielica i Lisica 

-Adrienie Agrest pożałujesz że ze mną zadarłeś-krzyknął 

-Nie sądzę -powiedziałem a ten się uśmiechnął 

-Brać go-powiedział a my się uśmiechnęliśmy i zaczęliśmy biec na nich 

-Pożałujesz że z nami zadarłeś-krzyknęła  Chloe i zaczęła walczyć mieczem a Anielica zaczęła strzelać światłem w nich i ich przecinać a ci obracali się w pył ja za to zacząłem ich palić 

-Gdzie uciekasz ?-zawołała Lisica i walnęła jakiegoś gościa swoim kijem 

Po kilku minutach walki został tylko Regius 

-Do zobaczenia wkrótce-powiedział i zniknął tak jak jego martwi żołnierze 

-Ta jasne mam nadzieję że nie wrócisz jak będę pisać jakiś ważny wywiad-Krzyknęła Alya a my się zaśmialiśmy 

-To co teraz idziemy zrobić sobie jakieś zdjęcia-powiedziała Alya a mi się zaśmialiśmy 

-Nie no te ostatnie jest najlepsze-zaśmiał się Nino 

-Wstawiamy je na Instagrama ? -zapytałem a ci się zgodzili 

__________________________________________________________________________

Stwierdziłem że zrobię 3 cześć i to w innej książce która się pojawiła ale ja usunąłem i jeszcze raz będę ją pisać  

PikachujMarinette 😘