Wróciłem do domu wszedłem do salonu nikogo nie ma do kuchni nikogo dopiero jak wszedłem do jadalni zauważyłem wszystkich
-Wiedziałaś że ma prace i nam nie powiedziałaś ?-zapytała Chloe mamę
-Hej -zawołałem wszystkich wzrok zawisł na mnie
-Gdzie byłeś-zapytała Chloe
-W pracy- powiedziałem podchodząc do lodówki i wyjmując sok pomarańczowy
-W jakiej pracy ?-zapytała Alya
-Pracuje w kawiarni -powiedziałem nalewając sobie soku
-A od kiedy ?-zapytała Chloe
-Od miesiąca na pewno po wyjeździe Mari-powiedziałem odwracając się do nich
-Jak przecież jak Mari nie było to chodziłeś do jakiś klubów -powiedziała Chloe robiąc dziwną minę
-No tak mój szef też ma klub i poprosił czy nie mógłbym przychodzić na jakiś czas za jakiegoś faceta bo on się rozchorował czy coś tam-powiedziałem a Chloe i Alya westchnęły
-Mogę już iść ?-zapytałem a te pokiwały głowami
-A i...Sory że powiedziałem że jesteś leń i...w ogóle-powiedziała Chloe a ja się uśmiechnąłem
-Spoko-odwróciłem się i poszedłem do mojego i Mari pokoju. A bo ja wam nie powiedziałem że Mari mieszka u mnie od momentu kiedy rodzina Lukasa próbowała ją zabić, całe szczęście zostali złapani i wsadzeni do więzienia. Marinette nie powiedziała nam co zrobiła z tą rośliną więc się nie dowiemy gdzie jest. Nazwała ją Viridi et albo co z łaciny znaczy Białe i Zielone
________________________________________________________________
Ej jakbym napisał książkę w której Adrien jest gejem czytalibyście to ?
CZYTASZ
Sekrety Adriena Agresta [Zakończona]
Hayran KurguZMIENILEM NAZWE Z : "Za Tobą to nawet na koniec świata" na "Sekrety Adriena Agresta" Hej jestem Adrien Agrest pewnie mnie znacie z opowiadania "Sekret Marinette" jak nie to najpierw przeczytajcie tamtą opowieść a potem przyjdźcie tu i przeczytajcie...