Rozdział 3

282 15 3
                                    


Jak wróciłem do domu to usłyszałem krzyczącą Marinette 

-Adrien ?

-Ta to ja-powiedziałem cicho a ta szybko zbiegła ze schodów i mnie przytuliła 

-Ja przepraszam ja nie chciałem cię zranić ja-zaczęła mnie przepraszać ale jej przerwałem

-Nic się nie stało byłem po prostu zmęczony i tyle chciałem odpocząć jeszcze się zdenerwowałem bo mnie zrzuciłyście z łózka-powiedziałem a ta pokiwała głową 

-Ty ? Zmęczony ? Ciekawe czym ?-powiedziała a ja przeklinałem się w myślach że powiedziałem że byłem zmęczony. Przecież jej nie powiedziałem że to ja Latam po mieście teraz i ratuję ludzi w czarnym wdzianku i że mam moc czarnego kota tak jak ona ma moc biedronki jak nie rozumiecie to wam wyjaśnię 

Biedronka miała moc tworzenia tak samo jak Anielica wyrywała swoje pióro a jak je dawało je godnej tego pióra osobie to tworzyła biżuterie 

A ja jako Shadow Niszczę jak czarny kot dotknę czegoś i to coś staję w popiołach jeszcze umiem znikać w cieniu i stawać się cieniem 

Alya umiała robić iluzję tak samo umie to teraz ale teraz może zrobić tylko swoją kopię a w tedy mogła robić wszystkiego 

Chloe zamiast zamrażania kogoś w czasie to ma pszczoły 

-Nic nie robieniem-powiedziałem a ta się zaśmiała 

-Kocham cię-powiedziała i mnie pocałowała 

-Dobra teraz idę spać-zaśmiałem się i w tym momencie wyszła Alya 

-TY-pokazała na mnie-Gdzie ty byłeś ? Nie mogłam spać całą noc -powiedziała podchodząc do mnie 

-Awwww martwiłaś się o mnie ?-zapytałem a ta pokiwała głową 

-Nie Marinette mnie męczyła jakimiś chorymi historyjkami co ci mogło się stać-powiedziała i cały czar prysł

-Kocham cię ale teraz musisz sobie iść-powiedziała Chloe wypychając Nathaniela za drzwi

-Boże on chce się ciągle cało...O hej Adrien wróciłeś już naprawdę ale super paa-powiedziała i uciekła do pokoju 

-Cała Chloe -powiedzieliśmy we trójkę i zaczęliśmy się śmiać 

Sekrety Adriena Agresta [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz