-Co to było ?-zapytał Tata a ja się na niego spojrzałem
-No co należało im się nie będą mnie zabierać od mojej księżniczki -powiedziałem i pokazałem na Marinette
-A co się z tobą stało Marinette ?-zapytała Alya a ta się na mnie spojrzała
-Dobra idziemy do domu a tam wam wszystko wytłumaczymy-powiedziałem i wyczarowałem portal a wszyscy przeszli przez niego i się na mnie spojrzeli a ja się rozejrzałem i się zaśmiałem-No co jeszcze się uczę-Powiedziałem i się rozejrzałem
-Ale tu pięknie-powiedziała Alya a Nino ją przytula od tyłu a ja pokiwałem mu głową a ten ją puścił i uklęk za nią na jedno kolano
-Alya chyba powinnaś się odwrócić tam będziesz miała widok taki że nie zapomnisz go na zawsze-powiedziałem a ta się na mnie spojrzała a potem do tyłu a jak dostrzegła Nino to złapała się za twarz
-Alyo Césaire czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żoną-powiedział to tak szybko że prawie tego nikt nie zrozumiał
-Tak-powiedziała i go pocałowało. Nino założył jej pierścionek a ta się odwróciła do mnie-Ty o wszystkim wiedziałeś specjalnie nas ty przeteleportowałeś prawda ?-zapytała a ja się uśmiechnąłem
-Jaa niee-powiedziałem a ta się zaśmiała
-Ej co tak pika ?-zapytała Chloe ale nie zdążyliśmy nic zrobić bo coś wybuchło a my wypadliśmy za barierkę Wieży Eiffl
Rozejrzałem się dookoła i zobaczyłem że Mari jest nie przytomna tak samo jak Chloe i Alya. Nagle na moim boku pojawiło się lasso nie zastanawiając się długo chwyciłem za nie i przyciągnąłem wszystkich do siebie a potem stworzyłem portal przez który przelecieliśmy i wypadliśmy na ziemię. Wstałem i zobaczyłem że wszyscy są nie przytomni
-Mówiliśmy ci masz iść z nami-powiedziała Anna a ja się na nią spojrzałem i wytarłem krew z buzi w walnąłem lassem o ziemię a ta się zaśmiała-Myślisz że tym mnie pokonasz ?-zapytała
-Nie ale tym tak-powiedziałem a moje lasso bicz czy co to tam jest było w ogniu a ta się na to spojrzała ze zdziwieniem ale potem się uśmiechnęła
-Może cię schłodzić-powiedziała a nade mną pojawiła się woda a potem opadła na mnie ale jak tylko się ze mną zetknęła wyparowała
-A może cię rozgrzać-powiedziałem i strzeliłem batem w jej stronę i walnąłem ją w twarz a na jej policzku pojawiła się krew
-Jak ?-zapytała ale potem się otrząsnęła i stworzyła portal
-O nie tak szybko kochana-powiedziałem i złapałem batem za jej rękę a ta zaczęła krzyczeć z bólu a ja ją pociągnąłem do siebie a ta upadła kilka kroków ode mnie-Skrzywdziłaś moją rodzinę-krzyknąłem-zraniłaś moją dziewczynę, Prawię zabiłaś nas i nie odejdziesz do puki ci nie pozwolę-powiedziałem i cały zapłonąłem
-Ból-krzyknęła a ja poczułem tylko jakby mżawkę a ta się przeraziła
-Teraz to ty idziesz ze mną-powiedziałem i złapałem lassem za jej brzuch i rzuciłem nią o budynek a ta krzyknęła z bólu- Prawię zabiłaś moją księżniczkę-krzyknąłem i walnąłem batem o ziemię robiąc tam wypalony ślad
-Zrobiłabym to jeszcze raz-krzyknęłam podnosząc się a ja złapałem za jej gardło i rzuciłem nią o ziemię a ta się odbiła od niej i poturlała się dalej
-Adrien przestań-powiedziała Marinette podnosząc się z ziemi
-Ona cię skrzywdziła musi ponieść karę-krzyknąłem
-Nie widzisz że oto jej właśnie chodzi ? Rozejrzyj się- powiedziała a ja się rozejrzałem a ludzie się na mnie patrzyli z przerażeniem
-Ale..
-Adrien-powiedziała Marinette łapiąc za moją twarz a ja się z powrotem zmieniłem w człowieka
-Przepraszam-powiedziałem ale kontem oka zauważyłem że Anna wstaję i czymś w nas rzuca złapałem to-Serio kamień ?-powiedziałem i jej to odrzuciłem a ta zaczęła uciekać ale i tak trafiłem ją w głowę a ta padła na ziemię
-Kocham cię-powiedziała Mari i mnie pocałowała
-A ja was nienawidzę-krzyknął Regulus trzymając nie przytomną Anne na rękach a potem zniknął
-Czemu my nigdy nie możemy mieć spokojnego życia ?-zapytała Chloe a ja do niej podbiegłem
-Nic ci nie jest ?-zapytałem a ta się uśmiechnęła i pokiwała głową
-Nie nic
-Chloe-zawołał Nathaniel a ta wstała. Nath podbiegł do niej i ją przytulił-Tak się bałem-na te słowa Chloe się rozpłakała a ja się uśmiechnąłem
-Nino ?-zawołała Alya a ja się spojrzałem na chłopaka
-Proszę nie opuszczaj mnie-powiedział i ją pocałował-Nie chce zostać wdowcem przed ślubem
-Nie bój się nie zostaniesz, no chyba że mnie udusisz-powiedziała a ten się zaśmiał i ją puścił
-Ja jeszcze nie ogarniam co tu się stało ale było fajnie-powiedział nie teraz nie uwierzycie kto to powiedział. A powiedział to....mój ojciec
-Łoł co się stało a Gabrielem Agrestem tym który jest nie zadowolony z życia i nigdy nie ma go w domu ?-zapytała moja mama a on ją pocałował
-Już nigdy nie wróci. Teraz zrozumiałem że nie mogę tak was zaniedbywać bo możecie w każdej chwili odejść-powiedział i ją przytulił a potem odwrócił się do nas-No chodźcie tu-powiedział a my zrobiliśmy grupowego przytulasa
-Ej a gdzie są Luka i Lisa ?-zapytała Chloe a my zaczęliśmy się rozglądać i się przeraziliśmy jak zobaczyliśmy jak coś leży koło wieży szubko tam pobiegliśmy...
Jak myślicie co się stało z Luką i Lisą ?
Czy Lisa i Luka umrą ?
Czy ja napiszę nowy rozdział w ferie ?
Tego ostatniego nie obiecuję ale spróbuję
HotFox_69
CZYTASZ
Sekrety Adriena Agresta [Zakończona]
FanfictionZMIENILEM NAZWE Z : "Za Tobą to nawet na koniec świata" na "Sekrety Adriena Agresta" Hej jestem Adrien Agrest pewnie mnie znacie z opowiadania "Sekret Marinette" jak nie to najpierw przeczytajcie tamtą opowieść a potem przyjdźcie tu i przeczytajcie...