Ten dzień jest cudowny! Jak narazieCały czas chodze z Niemcami po sklepach i się śmiejemy i patrzymy na ciuchy. Nawte pomógł mi wybrać sweter! Taki czarny z czerwnonymi dodatkami.
Właśnie byliśmy w jakimś sklepie sportowym bo Niemcy musiał se kupić czapke bo jest troche zimno a powiedział że tamtą zgubił.Poczułem nagle że coś mi wibreje w kieszeni. O czyżby Węgry?
Tak Węgry. Odebrałem
P-Co chcesz Węgry?
W-Gdzie ty jesteś? Mieliśmy się już tu spotach jakieś pół godziny temu i sam się spóźniłem ale nie widząc ciebie asz się zdziwiłem.
P-Heh dzieki za chwile będę.
W-Ok
I się rozlaczyłem
N-Kto dzwonił?
P-Tylko Węgry i będę musiał za chwile iść.
N-Szkoda ale dobra powiec tylko mi czy w tej czapce dobrze wygladam bo nie chce wyglądać jak jakiś chodzące cudo jak Francja
P-Oke
Nałożył czapke i asz mnie zamurowało. Sama czapka była cała biała z letkim czerwonym dołem. O kurwa czyje że rumienie się trzy razy mocniej niż wcześniej.
P-Bardzo dobrze w niej wygladasz
Usmiechnołem się.
N-Naprawde?
Pokazałem głową na tak
N-To ją biore
P-Dobra Niemcy ja już musze zamykać do Węgier. Pa
Miałem już zamiar sie odwrócić i iść do Węgier ale Niemcy mnie prztulił
N-Pa i dzięki za pomoc
Puścił mnie czułem że się jeszcze bardziej czerwienie
P- Niema zaco jeszcze raz Pa
Tak szczerze to chyba nawte z tamtą uciekłem.Czuje jak jestem żywym pomidorem
Pobiegłem w strone sklepu gdzie powinien na mnie czekać Węgry.Gdy tylko byłem już blisko odrazu zauważyłem Węgry i do niego pobiegłem.
P-J-Jestem heh
Dyszałem od biegu
W-A ty co taki czerwony i dlaczego masz tyle torebek? Zawsze miałeś tylko z dwie a nawet jedną a teraz asz nawet pięć
Kurwa złapał mnie ale ja wiem jak się z tego wymigać
P-Czerwony jestem od biegu a kupiłem tyle bo brakowało mi
W-No okej
P- W sumie też bym mógł ciebie o to spytać też masz więcej niż zawsze
Zaczerwienił się
P-Aha~
W-Boć cicho!
Był wkurzony a ja zaczołem się troche śmiać
W-Choć może najpierw coś zjeść a później pójdziemy wszystko kupić
P-Ok
I tak oto poszliśmy do maka i dopiero później do supermarketu i wtedy się okazało że Węgry zapomniał listy z zapianymi potrzebnymi rzeczami.
Wiec zadzwnił do Czech ktura wrzuciła już do domu i okazało się że Węgry zostawił liste na blacie kuchenym.Ztobiła ona nam zdjecie tej listy i wysłała i powiedziała jeszcze żeby kupić jej haribo
-----------------------------------------
Nie będę tego przeciągnąć bo wydajemi mi się że tylko początek jest spoko a dodatku jestem leniem i nie chce mi się opisywać powrotu do domu :P
Za wszystkie błędy przepraszam!
xNudnax
CZYTASZ
>Więc jak mamy się kochać?< [Countryhumans][Gerpol]
Random~GerPol~ Książka zawiera przekleństwa!!!!(Bardzo dużo) Zawiera też sceny +13 i +18!!!! Będą tu też inne shipy jak naprzykład RusAme