*9*

816 58 26
                                    

Gdy tylko wróciliśmy z Wegrę do domu zaczeliśmy się pakować. A na domiar wszystkiego Węgry zapomniał mi powiedzieć że będę jechał autem z nim,Austrią i Niemcami a Czechy i Słowacja z Ukrainą i Białorusią a Ameryka jedzie razem z Ruskiek. Czyli będę musiał siedzieć przy Niemcu.

Znając Węgry to nie będzie się chciało mu prowadzić wiec Niemca zmusi.

~~~Time Skip~~~(ranek)

Zaczoł mi nad uchen napierdalać ten jebany mechanizm skryty w metalowym pudełku zwany zegarkiem. Wyłączyłem zegarek i wziełem telefon do ręki

6:30 zajebiście

Wstałem z łóżka i wziołem moje przygotowane na dzisiaj rzeczy i poszłem załatwić potrzebne rzeczy w łazience razem z prysznicem.

Po tych jak że ekscytujących czynnościach wzięłem swóją waliske i plecak i zeszłem na duł. Oczywiście piersze co zobaczyłem to Czechy latajacom tam i spowrotem albo znowu czegoś zapomniała lub zgubiła albo się stresuje.

Cz-Polska!

P-Tak?

Cz-Widziałe gdzieś moją niebieską kokarde kturą dostałam od was na urodzony?!

Tak szczerze to nawet zapomniałem że jej co kolwiek takiego dawałem

P-Zobacz w praniu i pod swoim łóżkiem a jak ją znajdziesz i będzie brudna to umyjesz ją na miejscu.

Cz-Dzięki!

Przytuliła mnie i uciekła czukać. Heh. Dobra czas czekać Węgry bo boje się że też coś on odjebie.

Gdy weszłem do kuchni odrazu zauważyłem koszyk z żarciem ktury bierzemy (no wiecie w apartamecie sami se robicie żarcie) i Węgry ktury chyba czegoś szuka. Czy tylko ja w tym domu nie mam zawsze problemu z wyjazdami?

P-Czego szukasz?

Podeszłem do niego

W-Gdzieś zgubiłem branzoletke którą kiedyś dostałem od Austri ,chyba spadła mi z renki kiedy pakowałem pocia.

Rozejrzałem się po całej kuchni i zobaczyłem że coś się świeci pod stołem. Bingo!

P-Węgry a ona tam nie leży?

Pokazałem na miejsce gdzie coś się świeciło

Węgry podeszet tak i schylił się po tą bransoletkę.

W-Faktycznie to ona dzięki!

P-Nie ma za co. A kiedy po nas przyjeżdżają?

W- Już za chwile powini być.

I w tym momencie rozbrzmiał dwonek do dziwie.

P-Dobra ja pakuje moją i siostry waliske a ty swoją i żarcie

W-Ok

Podeszłem do drzwi. Otworzyłem je i przede mną stał Niemcy i Słowacja

S-Hejo Polska!

N-Hej Polen

P-Cześć

Byłem troche zarumieniony ale nie każdy to wodzi bo w połowie jesten czerwony

C-Słowacja już ide!

I z dupy obol mnie pojawiła się Czechy

P-Niemcy, Węgry jest w kuchni wiec jak być mógł to pomusz mu a ja ide zanieść waliske Czech

N-Oke

Poszed w kierunku kuchni a ja wzięłem walizkę Czech i poszedłem za Słowacja do auta. Otworzyła mi ona bagażnik. Japierdole ile one tego mają. Niedziwie się że Ukraina specjanie kupiła sobie większe auto.

Gdy tylko spakowałrm walizkę Czech do auta Ukrainy za mną zaparkowało jakieś inne auto. No prosze Ameryka i Rosja. Rusek odrazu wysiat a Ameryka po nim i zaczoł się z wszystkimi witać nawet ze mną. Podszed do mnie Rosja.

R-Hej Polska. Wziełeś ze sobą jakoś wódke?

P-Oczywiście! Ja bym nie wziął?

R- W sumie racja

Zaczęliśmy się śmiać.

P-Dobra ja znikam do Węgier bo musimi jeszcze spakować walizki

R-Oke

I tak mineły kilka minut na pakowaniu się do aut. Gdy wszyscy byli gotowi weszliśmy do aut i ruszyliśmy.

Oczywiście siedziałem obok Niemca na mniejsu pasarzera wsprzodu a Węgry styłu razem z Austrią.

Przez pierwsza godzine w sumie nic się nie działo tylko śmieliśmy się z ludzi którzy dzwonili do radia

A później Austria i Węgry zasneli opierając się o siebie. Oczywiście zrobiłem zdjecie.

N-A myślałem że tylko Japonia robi takie zdjecia

P-Wiesz będę miał go później czym torturować

N-Aha

I tak zapadła cisza przez najblisze kilka minut ale Niemcy postanowił się odezwać

N-Polska... Pamiętasz to co wtedy się działo gdy obudziliśmy się obok siebie?

Widziałem że bym zarumieniony i bardzo zawstyszony. A ja oczywiście zrobiłem się znowu żywym pomidoren a może nawet truskawką.

P-N-Nie

Oczywiście że pamiętam ale mu tego nie pomiem!

N-Wiesz ja sobie ostatnio coś przypomniałem ale tylko tyle że zaprosiłes mnie na nocowanie

Kurwa widze że kłamie napewno coś więcej mu się przypomniało!

P-To chyba Czechy musiała mi powiedzieć że mam ciebie wziąć być przenocował u nas

N-No prawda ale nie jesteś na mnie za to zły?

Gościu kurwa! Kocham ciebie i myślisz że mam być za takie coś zły!? Sam to kurwa zaplanowałem!

P-Niemcy co ty gadasz!

Poptarzyłem w jego strone

P-Nie jestem na ciebie zły! Tak poprostu wyszło

N-Dobrze niech będzie ale i tak przepraszam

P-Ja też

Tak przez chwile siedzieliśmy do puki nie dostałem sms. Był on od Czech

Piwo maniak:

Polska! Weście się zatrzymajcie na jakimś pcenie bo dziewczyny chca coś do picia i inne spawy 😆

Pierog:

Dobra już mówię :p

Skończyłem z nią pisać

P-Niemcy, Czechy pisze żeby się zatrzymać na najbliszym pecenen bo coś dziewczyny chcą

N-Akurat za kilka minut będzie jakiś.

P-Oke

Kiedy tylko się zatrzymaliśmy dziewczyny odrazu wyskoczyły z auta i poszyły coś sobie nakupować a Niemcy przyokazi natankował auto.Rosja oczywiscie poszet kupić wiecej wótki a Ameryka razem z nim ale kupił se też hot-doga. Ja tylko kupiłem se Orangine bo lubie.

Przez reszte drogi nic się nie działo.

I wreście dojechaliśmy...

------------------------------------------

Ło ho 7w7 czyżby Niemcowi przypomniało się nocowanie u Polski mrrrr

Sorry że tak późno ale jak mówię mam szkołę ;-;

Za wszystkie błędy przepraszam!

xNudnax

>Więc jak mamy się kochać?< [Countryhumans][Gerpol]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz