Leżałem na swoim łóżku patrząc głupio sufit.Co ja zrobiłem!
Wczoraj przytulałem się z tym obrzydliwym potworem. Najgorsze było to, że mi się to podobało...
Czułem takie przyjemne ciepło i słyszałem bicie jego serca.
Nie nie nie ogarnij się Haru to jest bestia.
Prawda, że gdyby nie on miałbym traumę do końca życie.
Usłyszałem pukanie w drzwi.
- Proszę-Powiedziałem i wstałem z łóżka. W drzwiach stała moja przyjaciółka Sakura miła na ramieniu torbę.
- Przyszłam się z tobą po uczyć matmy-Odparła. O cholera przez to wszystko zapomniałem, że byłem z nią umówiony na naukę do sprawdzianu z matmy.
- Dobrze to ty usiądź na biurku a ja pójdę po coś do picia. - Powiedziałem i poszedłem do kuchni.
W kuchni zobaczyłem tatę i mamę jak rozmawiają ze sobą.
- Mówię ci Hideki on był taki uroczy. Po prostu idealny dla naszego synka.
- Mamo! O czym ty gadasz?
- Oczywiście o Akim.
- Mamo proszę cię nie jestem gejem.
- Yumi opowiedz mi więcej o tym chłopku. - Odezwał się tata całkowicie mnie ignorując.
- No wiesz on jest taki śliczny!
- Ja chyba sobie pójdę-Powiedziałem i zostawiłem wariatów w kuchni.
Na biurko siedziała skupiona Sakura, która uważnie robiła zadnia.
- Gdzie masz picie? - Spytała patrząc na mnie.
- Cholera zapomniałem. Na razie nie zamierzam tam wracać.
- Czemu?
- Kiedy indziej ci to powiem teraz nauka. - Powiedziałem i usiadłem blisko Sakury. Ona się szeroko uśmiechnęła i zaczęła tłumaczyć mi pierw proste równania.
****
- Teraz rozumiesz?
- Chyba tak. Dziękuje ci Sakura.
- No dobrze ja się już zbieram, bo jest już późno. - Powiedziała i spakowała swoje rzeczy do torby.
- To pa-Pożegnałem się.
- Chcę nagrodę-Odparła zadowolona.
- Co? - Wyszczeżyłem oczy. Nie umawialiśmy się na nic a ona mi tu nagle wyskakuje z nagrodą.
- No chcę nagrodę Haruś.
- Jaką? - Spytałem. Sakura zbliżyła się bardzo blisko mnie. To było dla mnie niespodziewane. Sakura pocałowała mnie w policzek!
- Taką. A teraz muszę iść - Powiedziała wychodząc.
Wiecie co teraz po tym czuję?
Kompletnie nic. Pusta. Czy jest ze mną coś nie tak?
Pocałowała mnie dziewczyna i na dodatek moja przyjaciółka, która jest naprawdę piękna i mądra.
Stałem skołowany zastanawiając się, czy jestem może chory.
Co jest ze mną nie tak?
***
Następnego dnia w szkole starałem się unikać Sakurę.
Sakurę unikam, ponieważ po wczorajszym czuje się nie zręcznie w jej towarzystwie, ale cały czas nie mogę tego robić muszę później wsiąść się w garść.Szedłem se spokojnie korytarzem, gdy poczułem jak ktoś złapał mnie za ramię.
Odwróciłem się i zobaczyłem faceta, którego widzę pierwszy raz na oczy.
Był wysoki i umięśniony. Miał czarne okulary na nosie i garnitur. No normalnie jak jakiś agent koleś wygląda. Włosy to ma ulizane koloru czarnego.
- Szukam chłopka ma różowe włosy, które przypominają watę cukrową. Niski, gdy nie jest po przemianienie, ale gdy się zamieni to jest ogromnym bydlakiem.
- Że co? Pan coś brał? - Spytałem głupio. Facet nie wyglądał na zadowolonego, ale na szczęście se poszedł. Pewnie ten idiota coś zrobił i go szukają.
Boże, Akira w coś ty się wpakował idioto?!
I żeby było jasne wcale się o niego nie martwię
CZYTASZ
Monster *Yaoi
RandomDo klasy Haruki dołącza nowy tajemniczy uczeń. *** Haruka szedł spokojnie do domu kiedy zauważył nowego ucznia. Postanowił iść za nim i przez to odkrył tajemnice naszego nowego ucznia. Wiem nie umiem pisać opisów xD