Rozdział 2.

5.6K 289 130
                                    

Lekcje zleciały dość szybko.

Nasz nowy kolega w klasie siedział, sam w drugiej ławce nie odzywał się ani słowem do nas. Dziewczyny próbowały kilka razy do niego zagadać a on ich je zlewał i przez to został okrzyknięty jako gej i dziwoląg.

Nie wiem czemu, ale przyprawił mnie on o dreszcze. Miałem złe przeczucie co do niego.

Nie lubiłem go.

***
Szedłem spokojnie do swojego domu, kiedy z daleka zauważyłem Akirę. Zobaczyłem, że skręcił w lewo. Nie wiem czemu tak zrobiłem, ale szedłem za nim.

Szedłem tak za nim dopóki się nie zatrzymał .

- Czemu za mną łazisz? - Powiedział a mnie przeszły dreszcze. Jego głos.. Był taki zimny i groźny.

On odwrócił się w moją stronę. Zbliżał się powoli do mnie. Nie ruszyłem się z miejsca, bo sparaliżował mnie strach.

Stanął blisko mnie, że prawie stykaliśmy się w twarz. Jego oczy zaświeciły na czerwono.

- Czemu? - Powiedział groźno. Zauważyłem dwa ostre zęby, które miał na górze.

- P-Proszę nie rób mi krzywdy - Błagałem. On zaczął się głośno śmiać.

Co jest z nim nie tak?!

- Śmieszny jesteś. - Odparł śmiejąc się.

- Lubię cię-Dodał i odszedł. Czemu on zachowuje się jak psychol?!

Haru ty debilu. Czemu za nim szedłeś?!

Monster  *Yaoi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz