™Niania Bogacza™

1

-mamo zdobędę te pieniądze rozumiesz nie pozwolę ci umrzeć. Pamiętasz gdy byłam mała mówiłam że cię kocham dalej tak jest. Podejmę każda pracę jaka jest możliwa by uratować ci życie rozumiesz!?!      
   Powiedziałam do mamy która była w śpiączce już od miesiąca. Siedziałam tam bezradna płacząc nad mamą. Godziny mijają a ja musze mieć 15tysiecy na operację gdzie ja znajdę takie pieniądzę!? Nie mam przy duszy dwóch tysięcy a co dopiero mowa o 15!
Wstałam pocałowałam mamę w czoło i wyszłam że szpitala.

Teraz mam cel nie będę siedzieć w domu i się uzalac na sobą.
Wsiadlam do swojego auta i ruszyłam do domu.
Wysiadajac z auta wpadłam na jakiegoś młodego mężczyzne
-przepraszam - powiedziałam i ominęłam go nie chcąc się ośmieszyć .Otworzyłam drzwi od swojego małego mieszkanka. Mieszkam w bloku w jakiejś dziurze . Nie Byłam wychowywana w bogatej dzielnicy ani w biednej, zawsze należałam do tego przeciętnego grona osób. Nie wstydzę się tego mam szacunek do pieniędzy ale jestem osobą która uwielbia robić zakupy naprawdę. To jedyna rzecz która mnie uszczęśliwic umie .

- Dzień dobry Panie Piotrze szukam pracy czytałam na stronie Pana propozycję i jestem zainteresowana.
Takk...Dobrze... Jutro... Nie ma problemu.... świetnie do zobaczenia.
-Tak- krzyknęłam i upadłam na łóżko zadowolona miesięcznie 3000 za pracownie w klubie VIP. Może i to nie jest wymarzona praca ale w rok ubieram cała sumę napewno. Nie jestem do końca zadowolona z tego że będę musiała chodzi w wyzywajacym ubraniu i makijażu ale obiecałam mamie to się liczy.
Nie myśląc co będzie dalej poszłam do toalety Umyc się i wykonać wieczorna rutynę bo muszę niedługo położyć się by wstać jutro na 10 bo do pracy miałam na 14

____________________________________
Mam nadzieję że wam się podoba kochani! Jesteście ciekawi dalszego ciągu!? To zapraszam dalej Zostawcie ☆ by bardziej mnie zmotywować