™Niania Bogacza™

14

-i tak Cię złapie !- krzyknął Lucas biegnąc za mną
- nie masz szans dzieciaku! - powiedziałam gdy zamknęłam już prawie drzwi.... niestety ten idiota dał noge między drzwiami ..
- dzieciaku? Ile Ty masz lat gowniarzu - powiedział uśmiechając się .
- ja-a 19! - powiedział wypinajac pierś z dumą
- nie wypinaj tej piersi tak bo zaraz to się źle skończy - powiedział uśmiechając się chytrze ruszając w moim kierunku a ja spalilam buraka
- a ile tu masz lat staruszku? - powiedziałam cofajac się w stronę łóżka
-22- powiedział zadowolony
-Stary jesteś za stary żeby mnie ... - nie dokonczylam bo wpadłam na łóżko. .. kuzwa ja to jestem ślepa
- na co ?-powiedział stojąc toż nade mną
- na-a-     nie umiałam się wyslowic. .. no dajesz Alis!
Nagle poczułam ze lecę na łóżko i dopiero wtedy wróciłam do rzeczywistości
- co tt robisz-z ?- spytalam wystraszona
- zasluzylas na kare - powiedział poważnie
-j-aka? !- on jest chyba nie poważny ..
- o taką -krzykna i zaczął ..... mnie .... Ł A S K O T A C
- Aaaaa- krzyczalam wyrywalam się . - przestań powiedziałam - płacząc już ze śmiechu - proszę !- powiedziałam blagalnie
- masz szczęście ze sam jestem zmęczony - powiedział usmiechniety kładąc się obok mnie .
- to jak oglądamy coś ?- nie powiem zaskoczył mnie ttym pytaniem
- jasne tylko co ? - spytalam siadajac po turecku .
- masz jakiś pomysł ?-
- the100!!!- musimy to obejrzeć Krzyknelam szczesliwa
-dobra dobra to ja idę po laptopa a ty idź zrób jakąś przekonske do filmu- powiedział wychodząc
Wstałam z łóżka i zbieglam po schodach do kuchni .
Po nie całych 5min skończyłam robić popcorn i ruszyłam do góry .
- gotowe powiedziałam zatrzymując się na środku pokoju bo zaskoczyło mnie to co tam zobaczylam ...
- no nie gadaj że nie widziałaś nigdy mężczyzny w bokserkach w łóżku!- powiedział uśmiechając się chytrze
- nie ważne powiedziałam spalajac buraka ,-znalazłeś ?
- tak chodź nie gryze - powiedział klepiac miejsce obok siebie .
Więc tak też zrobiłam ruszyłam w stronę łóżka
______4h......__________________pozniej___
   - Boże święty wiercisz się jak nic ! Przeszkadzasz mi w oglądaniu tego cudeńka - powiedział dając stop oburzony
- nie umiem się ułożyć - westchnelam
Nagle poczułam jak lu podnosi mnie i sadza między sw nogami .
- co ty robisz ?!- powiedziałam oburzona odwracając się do Lucasa
- no oglądaj -powiedział opierając mnie o siebie .
Nie powiem było mi wygodnie aż chyba za bo nie zauważyłam. ... kiedy odplynelam do snu...

____________________________________Na dziś to koniec kochani ! Życzę wszystkim miłej nocy natomiast ja spadam spać ! Mam nadzieję ze rozdział się podobał jeśli chcecie następny uzbierajmy więcej niż 5☆ i obserwatorów !! Mam nadzieję ze kazdy z was spędził dziś dobrze dzień bo ja wspaniale przy "the100" dobranoc diamenciki♡♡♡🙇 SPRAWDZONY