Zachodzące słońce odbijające się na lekko falującym morzu.
Ona siedzi sama. Jego nie ma.
Delektując się pięknym widokiem, nawet nie zauważa jak estetyczny mężczyzna dosiada się leżak obok.
"Jest przystojny" myśli dziewczyna, przyglądając się jemu, niemal zasypiającemu.On otwiera oczy, dążąc ją pięknym, poetyckim uśmiechem, jakiego nie ma nikt na tym świecie.
-Dlaczego nie mogę przestać o tobie myśleć? - zadaje pytanie, na które ta nie była w stanie odpowiedzieć.