Wstęp

311 21 1
                                    

3 miesiące temu wybuchł pożar w rodzinnym domu Black'ów. Jedyną osobą która przeżyła to 17-letnia dziewczyna imieniem Grace.
Niestety reszta mieszkańców spłonęła żywcem. Z ich domu pozostały tylko ruiny.

Grace zawieziono do szpitala która zapadła w głęboki sen z którego niewiadomo kiedy się obudzi. Nikt nie znał przyczyny pożaru. Lekarze obawiają się że dziewczyna może się już nigdy nie obudzić.

Większość ludzi uważała że to był wypadek. Inni uważali że ktoś specjalnie podpalił ich dom. W pobliżu znleziono zapałki. Przez co policja uznała że to był wypadek. Dziecko bawiło się zapałkami? Tylko nieliczne osoby w to wierzyły.

Ale czy ktoś znał prawdziwą przyczynę wybuchu pożaru? Tak. Byli to mieszkańcy domu którzy nie żyją. Jednak Grace jako jedyna przeżyła. Czy będzie znała odpowiedz na te pytania? Czy kiedyś się w ogóle obudzi?

~Grace~

Ogień. Dookoła mnie wszystko płonie. Słyszę krzyki równie znanych jaki i obcych mi głosów. Słyszę jak krzyczą ,,Cassandra''. Cassandra. Czułam nienawiść do tego imienia.
Ale dlaczego? Kim ona jest?.

Nagle płomienie zniknęły. I znów widzę ciemność której nie mogę znieść. Po chwili widzę ponownie płomienie i słyszę krzyki. Potem znów widziałam ciemność. Ciemność.

Czułam w sobie rozpacz. Utratę. Złość. Zagubienie. Smutek. Gniew. Czułam jakby ktoś trzymał moja dłoń. Ale kto?
Jedynie co mnie obchodziło to Cassandra.

Kim ona jest. Dlaczego czuje do niej taką złość i gniew. Czułam się jak skała. Która niema siły się poruszać. W głębi serca czułam ogromną rozpacz. Niemogłam znieść tych krzyków. A jedynie co miałam w głowie to Cassandra.....

Zagubiona WilczycaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz