*How love changed everything* # ||Druga strona Mordercy|| Killer x Reader

4

Ciężko westchnęłaś dalej szukając winowajcy.... Dalej szłaś po śladach...Irytowało cię , że dalej nie ma winnego...Zauważyłaś , że w pewnym odcinku na podłodze ślady się urywają...Jak nic dalej zajęłaś się tą sprawą ...

----------------------------------------------------------|Pov (T/I)|-----------------------------------------------------
Byłam zirytowana tą całą sprawą... Postanowiłam zająć się tym jak detektyw...Uważnie szukałam innych śladów... Jedynie te po atramencie były najbardziej widoczne... Lekko się zaniepokoiłam (co ja pierdole normalnie byłam roztrzęsiona)... Jednak nic więcej nie udało mi się wytropić...Po pewnym czasie poszukiwań natrafiłam na kawałek liny , z którego składała się moja pułapka... Wyglądał mi na przecięty... Jak ten ktoś przeciął linę?... Przecież pułapka była przy wejściu , zdala od noży , scyzoryków itp. których mógłby użyć do uwolnienia się... Coś mi tu nie gra... Szybko poszłam rozejrzeć się po innych pomieszczeniach na dole czy nic nie zginęło...Jak się okazało wszystko bezpiecznie stało na swoim miejscu...Hm.... Skoro nic nie zginęło do tej pory to mogę wykluczyć , że to mógł być włamywacz...W takim razie czemu on tu jest?.... I gdzie poszedł?... Zauważyłam otwarte drzwi... Pewnie wyszedł...pomyślałam , zamknęłam drzwi i poszłam na górę do swojego pokoju...

-------------------------------------------------|Pov/Killer|-------------------------------------------------------
Heh... Bawi się w Sherlocka Holmesa ... Choćby się starała nie uda jej się rozpatrzyć gdzie poszedłem hehe... Znalazłem idealną miejscówkę hehe... Otworzyłem drzwi , żeby myślała , że wyszedłem... Poszła na górę... dobra czyli teraz mogę działać... Dam jej spokój i zaczekam do nocy a w między czasie pójdę pozabijać innych w AU...