Mówią, że jeżeli dziewczyna zmienia fryzurę, zmienia całe swoje życie.
Tak samo jest ze mną. Wraz z wizytą u fryzjera i ścięciu moich długich, blond loków do różowego long boba, postanawiam w końcu powiedzieć rodzicom.
Uważam, że zasługują wiedzieć. Podejrzewam, iż mieli pewne teorie, ale chcę im powiedzieć razem z Jade.
Najgorszy problem w tej sytuacji to fakt, że nie wiemy, jak zareaguje jej rodzina. Norma to wspaniała i wyrozumiała kobieta, ale czy reszta jest taka sama?
Z tego powodu, Jade jest konsumowana przez własny strach, który może nie mieć nawet solidnego podłoża. Doskonale ją rozumiem, aczkolwiek coś mi mówi, że nie będzie tak źle, jak się jej wydaje.
Dlatego też, w ciepły, wiosenny dzień spotykam się z moimi rodzicami na neutralnym gruncie, trzymając Jadie za rękę. Zamawiamy jedzenie - bądź milkshake'i - i przygotowujemy serca do ewentualnego złamania.
- Jesteś pewna? - Pyta, spoglądając zmartwiona.
- Jak niczego przedtem.
Wszystko idzie dokładnie po mojej myśli, tak jak przewidziałam. Moment, w którym przyznaję prawdę, jest tym, w którym zaczynam oddychać jak nigdy przedtem.
Czuję się wolna.
CZYTASZ
Blue Neighbourhood
FanfictionO Perrie i Jade, przyjaciółkach z sąsiedztwa, które połączyło coś innego, niż zwykłe koleżeństwo.