Tak, tytuł to znowu Pan Taco.
Chciałabym tu zawrzeć podziękowania i przeprosiny.
Więc zaczniemy właśnie od Pana Taco. Dziękuję Panu, że Pan tworzy. Przepraszam, że ja aż tak bardzo z tego korzystam. Zapraszam na ileś przeprosinowych piw (już nie pamiętam ile)
Krzyś, Paweł, Janek, Dominik (kolejność śmierci)
Przepraszam, że was zabiłam. Tak naprawdę to życzę wam 100 lat albo i więcej. (was za zabicie też zapraszam na przeprosinowe piwo w sumie)Przepraszam też miłego Pana wykładowce, że w ogóle nie słuchałam na jego wykładach, tylko ciągle to pisałam.
Specjalne podziękowania dla mnie, że chciało mi się to pisać.
Dziękuję wszystkim czytelnikom za czytanie. Przepraszam za zmarmowanie wam czasu.
I wszyscy pamiętajcie STAY SAFE STAY SOBER
Dzięki za czytanie. Kolejne dzieło napiszę w wolnej chwili, wy je przeczytacie w wolnej chwili. CZEŚĆ!
CZYTASZ
WWC - Wybitnie Wielka Cebula
Non-FictionTo historia o jeszcze nie wiem czym (bo spontan, ale będzie ciekawie). Przygoda księżniczki Krzysia, Janka - człowieka, który lubi buty (może stópki też?), Pawełka - miłośnika kryptyd oraz Dominika - reptylianina w croptopie (czarnym!). Jak los złąc...