Kiedy wieczór zmienił się w świt wstałem, zjadłem śniadanie i ubrałem mój czarny crop top z napisem IRON MADIEN. Wyszedłem z domu i postanowiłem pobiegać
Pobiegłem do żabki po monsterka i biegłem dalej. Włożyłem słuchawki słuchałem sb Szprycera od TaKo Szcześniaka. Biegnę tak dalej i zapominam o otaczającym mnie świecie tak, że przez przypadek wpadłem na kogoś i on się przewrócił.
Wyjąłem słuchawki i patrze a tu nikt inny tylko dobrze mi znany piekny mężczyzna o wdzięcznym imieniu SZYMON.
- ej - odzywam się
- co - pyta Szymon
- WJECHAŁEM JAK KONRADO O KURWA JESTEŚCIE CALI
- nie
- przewróciłem cei
- ała kurwa rzeczywiscie - westchnął Szymon
- a to feler - westchnął seler
Pomagam Szymonowi wstać i nic sobie nie zrobił na szczęście.. Już miałem odejść ale nagle sobie coś przypomniałem
- Sz... Szymon muszę Ci coś powiedzieć*Szymon POV*
Jak zwykle przy nim stałem jak słup i nie mogłem sie odezwać. Wydusiłem z siebie tylko
- no co takiego?
Gabriel zaczął zachowywać sie jak ja- stał osłupialy jak słup i nie mugł nic powiedziec
- Gabriel kocham cie - przerwałem te ciszeCo ja zrobiłem kurwa
- Szymon ja też cie kocham :3 - odpiwedial Gabriel z widocznym uśmiechem
- omg
- omg
- To może dam ci muj numer i sie spotkamy wieczorem :3
- okiNo nie wierze po prostu kamień z serca po prostu nie wierze że to sie stało ^v^ spotykam sie z Gabrielem wieczorem 😍
Ten fanfik przysparza mi tylko bólu, cierpienia i ostrej dawki krindżu proszę docenić moją pracę ok
CZYTASZ
MAKIJAŻ DLA MOJEGO CHŁOPAKA | Zaparty X Ekscentryczny Indywidualista
FanfictionPrzystojny youtuber 😊❤️ spotyka równie przystojnego 👌💕 basiste 🎸 JAK POTOCZĄ SIE ICH ŚCIEŻKI? 😮🤔🤔🤔❓❓❓