Help me, Pero

685 76 37
                                    

Mężczyzna w białym kitlu przez szybkę w drzwiach obserwował złamanego Kamila.

On naprawdę wierzył w to, co zwizualizował sobie w wyobraźni. Dla niego to była prawda. Uważał, że Peter go okłamuje, że gra, w grę, której on nie rozumie i nie zna jej zasad.

Peter wiedział, że Kamil był tylko jednym z wielu jego pacjentów. Nie powinien przywiązywać tak dużej wagi do zrozumienia jego przypadku.

Ale nie potrafił.

Cały czas zastanawiał się, jak to możliwe, że Stoch, zwykły człowiek. Zdrowy, szczęśliwy mężczyzna tak się załamał. To nie mogło chodzić o jeden wypadek, w którym zginęło dziecko.

Peter miał wrażenie, że chodzi o coś więcej, ale Polak nigdy tego nie powiedział.

A potem zaczął zachowywać się w stosunku do swojego lekarza, jak do chłopaka, którego chce poderwać.

Prevc na początku podejrzewał objawy schizofrenii, wszystko mu pasowało, a potem był dzień największego załamania Kamila.
Dzień, w którym obudził się w, jak uważał, obcym miejscu, gdzie nie wiedział jak się znalazł. Jego wyobraźnia, podświadomość podsuwała mu, że Peter jest jego partnerem. Że go kocha, że żyli razem.

Obarczanie się winą o śmierć dziecka to jeden objaw.
Uciekanie przed problemami to drugi.
Miał wrażenie, że syndrom Sztokholmski, który zdiagnozował to też tylko jeden z symptomów czegoś większego.

Kamil podniósł się na łóżku i spojrzał na drzwi, a przez szybkę dostrzegł Petera. Otarł policzki z łez, a mężczyzna wszedł do jego sali.

- Witaj Kamilu -  Stochowi bardzo zależało, aby mówił do niego po imieniu. Prevc uśmiechnął się do niego delikatnie. Usiadł na krześle przy łóżku.

- Jeśli to wszystko... - głos Stocha się załamał, więc tylko machnął ręką, mając na myśli całą tą sytuację, którą posunęła mu wyobraźnia - to nieprawda... To... - pociągnął nosem - chcę zmienić lekarza - spojrzał prosto w oczy Petera. Prevc był lekko zaskoczony jego decyzją.

- Dobrze - pokiwał głową. - Chcesz, abym znalazł jakiegoś specjalistę? - zapytał, a Kamil pokiwał tylko głową. - Dlaczego nie chciałeś rozmawiać dziś z żoną?

- To nie jest moja żona. Nie znam jej. Dla mnie jest obca - wyszeptał.

- Kamilu... A może właśnie powinieneś z nią porozmawiać? Może rzucić nowe światło na twoje wspomnienia... Ona...

- Ona jest dla mnie obca!!! Nie kocham jej!!! - podniósł głos. - Osoba, którą kocham siedzi przede mną i jest zimna jak skała. Nie che mojej miłości i mnie nie kocha... A to mnie zabija od środka...

- Posłuchaj... - zaczął spokojnie. - To...

- Nie chcę tego słuchać, Pero - Stoch zakrył sobie uszy dłońmi.

Peter westchnął. Ten człowiek czasem zachowywał się normalnie, jakby był zdrowy, a czasem... Jak teraz. Jak dziecko.

- Znajdę dobrego specjalistę - wstał, a gdy chciał odejść, Kamil złapał go za rękę.

- Nie odchodź... - poprosił Polak. - Nie zostawiaj mnie, proszę... - w jego oczach znowu stanęły łzy.

- Jestem tylko twoim lekarzem...

- Jesteś jedyną osobą, której ufam - wyszeptał. - Posiedź ze mną jeszcze... Proszę...

- Dobrze - uśmiechnął się do niego lekko.

Wiedział, że nie powinienem tego robić. Polak mógł się zacząć łudzić, że coś do niego poczuł, ale nie mógł patrzeć na jego łzy.

- Opowiedz mi jeszcze raz o tym jak tu trafiłem.

Prevc westchnął i po raz setny zaczął mu to opowiadać... Kamil jakby za każdym razem jak to słyszał, bardziej w to wierzył... Ale wiedział też, co czuje i jest pewien, że Peter też go kocha, ale nie chce tego okazać.

Kamil jest pewien, że Peter boi się tych uczuć. Boi się chyba co ludzie powiedzą.

- Dlaczego mnie nie kochasz? - zapytał szeptem, zaskakując tym Petera.

- Zacznę od tego, że jestem heteroseksualny. Mam partnerkę, którą bardzo kocham i syna, który jest moim całym światem... Dlatego Kamil... Jestem szczęśliwy z tym, co mam i codziennie dziękuję za to życie, bo lepszego nie mogłem sobie wymarzyć.

Stoch pokiwał w zamyśleniu głową, a gdy spojrzał na Prevca w jego oczach był dziwny błysk.

- Pomóż mi się z tego wyleczyć i stąd wyjść.

- Pomogę. Po to tu jestem.


Wiecie co oznacza zdjęcie w mediach?

Na pewno rozumiecie 😊😊😊

Stockholm syndrome | Stoch&PrevcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz