Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Byłam w szoku, że tą"tajemniczą osobą" jest właśnie Sophie. Należy ona do tej grupki, która zawsze się na mnie dziwnie patrzy. Nie znałam jej dobrze, w sumie to prawie w ogóle.
[S] - Wiem, że jesteś w szoku i to co ci zaraz powiem prawdopodobnie ciebie sparaliżuje, ale nie mogę trzymać tego dłużej w tajemnicy!
[R] - O co chodzi? Co tu się wyprawia???
[S] - Jesteś czarodziejką!
Stałam totalnie cała sparaliżowana. Nie wiedziałam czy się przesłyszałam, czy może ona sobie ze mnie żartuje.
[R] - Dobra Sophie wiesz co ja już może pójdę...
[S] - Czekaj! Nie możesz teraz sobie pójść. Muszę ci wszystko opowiedzieć. Proszę poświęć mi godzinkę swojego życia.
[R] - No dobra niech ci będzie. Ale tylko godzina i ani minuty dłużej.
[S] - Dziękuje. A więc tak, może zauważyłaś, że zawsze kiedy przechodzisz obok nas to dziwnie się na ciebie patrzymy?
[R] - No akurat powiem wam, że to jest lekko chore... no ale jakoś nigdy się tym nie przejmowałam.
[S] - Przepraszam Cię za to, no ale mamy powód... Kiedyś, zaledwie 2 miesiące temu, miałaś na sobie koszulkę na ramiączka. I wtedy zauważyłam go po raz pierwszy...
[R] - Co zauważyłaś???
[S] - No twoją bliznę... w kształcie różdżki.
[R] - No mam tą bliznę od urodzenia, ale nigdy nie zastanawiałam się skąd ją mogę mieć. Blizna jak blizna. Zwykła kreska na łopatce.
[S] - No właśnie to nie jest zwykła kreska. Mogę na chwile zrobić jej zdjęcie?
[R] - No dobra...
Cały czas byłam w szoku. Zgodziłam się, ale to tylko dlatego żeby nie było jej przykro...
[S] - Zobacz. Tutaj jest różdżka, a obok niej jakby cyferka 1.
Zaczęła rysować coś po telefonie, ale dalej nie chciałam jej uwierzyć. No dobra może przypominało to różdżkę i 1, ale to na pewno czysty przypadek.
[S] - Mam dokładnie taka samą, tylko zamiast 1 mam 3.
[R] - A co mogą oznaczać te cyfry?
[S] - Czystość krwi. Ty masz 1 czyli twoja krew jest czysto magiczna. Każdy z członków twojej rodziny jest czarodziejem od pokoleń. Ja mam 3 czyli jestem pół krwi. W połowie czarownica, a w połowie zwykła nastolatka. Ty jesteś bardzo wyjątkowa! Nie możesz tego zlekceważyć. Musisz jak najszybciej zacząć lekcje magii, bo zmarnujesz się. Ludzie z 1 są zawsze najlepsi w czarach. A ostatnio jest ich coraz mniej...
Nie wiedziałam czy uciekać, czy się śmiać. Laska urwała się z jakiejś choinki. Chociaż fakt, że ma taką samą bliznę jak ja jest troszkę dziwny i podejrzany.
[S] - Każda osoba, która ma czystą krew, posiada jakieś zdolności. Dlatego ciebie czasami obserwujemy. Chcemy się dowiedzieć jaką ty masz.
[R] - okejjjjj..... Dobra wiesz jakoś nie zauważyłam u siebie specjalnej „mocy", więc pozwolisz, że już pójdę do domu. Ściemnia się...
[S] - Dobrze tylko błagam nie mów o tej rozmowie nikomu. Nawet rodzicom i Miley... Przemyśl to proszę. Jak coś masz mój numer i zadzwoń lub napisz. Do zobaczenia!
[R] - Jasne, do zobaczenia.
Odeszłam trochę cały czas mając w głowie wszystko o czym mówiła mi Sophie. Nie wiedziałam co tu się wyprawia, ale powoli zaczynałam jej wierzyć... Wiem odbija mi, ale sam fakt, że bardzo interesuje się fantastyką i magią, mam tą bliznę w kształcie różdżki a ona ma taka samą i dokładnie w tym miejscu co ja, wydaje się bardzo podejrzany...~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka! I jak wam się podoba??? Zaczynam się powoli rozkręcać i mam nadzieje, że zostaniecie ze mną dłużej! 😊
To dopiero początek... 😇
CZYTASZ
Prediction
FantasiKocham lekki wiatr we włosach, słońce które opala moja bladą skórę, a wsłuchiwanie się w śpiew ptaków mogę zaliczyć do mojej porannej rutyny... Jestem po prostu Rose... na razie zwykłą nastolatką.