Ben jest online
Ben : wróciłem ! Kto tęsknił za takim ciachem jak ja ? ͡° ͜ʖ ͡°
Jane the killer : em... Nikt ?
Ben : Nikt oprócz ciebie mam rozumieć
Jane the killer : nie ?
Ben : o to jest znak zapytania czyli wyznajesz mi miłość !
Jane the killer : .
Ben : Co to za jakieś kropki ????
Jane the killer : to mój znak .
Ben : co on oznacza ?
Jane the killer : Jak się nie odpierdolisz to wylecisz na zbity pysk z tego domu i nigdy nie wrócisz
Ben : Zły chumorek dzisiaj moja piękna ?
Użytkownik Jeff the killer jest online
Jeff the killer : Nie dałem zezwolenia na zarywanie do Jane skrzacie
Ben : wal się jestem leprzym kandydatem niż ty
Jeff the killer : co chcesz pojedynek o rękę Jane ?!
Jane the killer : Oboje na mnie niezasługujecie
Ben : Przyjmuje twe wyzwanie !
Jane the killer: możecie mnie nie ignorować ?
Jeff the killer : no to patrz i się ucz
! Ejj Jane
Jane the killer : czego ...
Jeff the killer : czy 2+2 to 4 ?
Jeff the killer : zostaniesz moją lasencjoł?
Jane the killer : tak
Jane the killer : co ?! Nie! To była odpowiedź na 1 pytanie !
Jeff the killer : HA wypowiedzianego słowa nie da się cofnąć !
Użytkownik Jason the toy maker jest online
Jason the toy maker : Co za nie czyste zagrywki (」ﾟﾛﾟ)｣
Ben : niby tak ale ja to jeszcze wygram
Jeff the killer : no nie sądzę bo już pozamiatane wszystko ♡´･ᴗ･'♡
Ben : o serio ? To chyba ominołeś jeden kawałek :)
Jeff the killer : niby jaki ? ಥ_ಥ
Ben : samego siebie jeszcze nie zamiotłeś , ale spoko ja to zrobię za ciebie ƪ(˘⌣˘)┐
Jason the toy maker : Ostro °0°
Jeff the killer : Ostro to będzie dopiero w momęcie mojej wygranej B)
Ben : raczej chciałeś powiedzieć "przegranej" bo wygraną mam w małym paluszku
Jeff the killer : tym paluszkiem to się lepiej nie chwal nikt nie wie co nim robiłeś
Ben : na pewno nic o czym myślisz
Jane the killer : jak skończycie się błaźnić to chćcie poznać mojego chłopaka :)
Użytkownik Jane the killer jest offen
Ben : co.....
Jeff the killer : wypraszam sobie ?!
Jason the toy maker: wtoopa
Jeff the killer : musimy coś z tym zrobić
Jason the toy maker: Szatański plan ?
Jeff the killer : dokładnie !
Ben : dokładnie !
Jeff the killer : myślisz o tym samym co ja ?
Ben : prawdopodobnie nie .... Ale możesz mi objaśnić
Jeff the killer : dobra to potem ci napiszę ale teraz muszę kończyć
Ben : czemu ?
Jeff the killer : bo oddaje chłody MEGAWONSZOWI 9
Ben : okej ?
---------------------------------------------------------
Zanim zacznie pisać jaka to nie jestem bo ZNOWU zniknełam na dość długi czas to powiem ,że tym razem to nie było z mojej winy !
Otóż kilka dni po tym jak napisałam że wracam moja rodzicielka opuściła mòj telefon do miski pełnej wody i wszystkie systemy szlak trafił ;_;
Problemy były z :
1- Kupnem nowego telefonu (Po prostu miałam kryzys finansowy w domu i nie mieli jak mi go odkupić)
2- Czasem (Gdy w końcu zamòwiliśmy ten telefon okazało się że nie przyszedł bo .... w sumie sama nie wiem czemu , ale przez to czekałam 2 tygodnie dłurzej)
3- hasło ;--; ( Nie mogłam się zalogować przez jakiś tydzień bo hasło mi się zapomniało)
Tak że ten ... nie bijcie \[>~<]/
CZYTASZ
Creepypasty // Messenger
FanfictionPatologiczne rozmowy naszych ukochanych bohaterów , i co tu więcej dodawać ? 8) UWAGA TA KSIĄŻKA W PRZYPADKU PRZEDAWKOWANIA PATOLOGI NIEODPOWIADA ZA STAN TWOJEGO MÓZGU. Miłego czytania :)
