Molly: Jesteś trochę jak mój tata. Już nie żyje. Przepraszam.
Sherlock: Odpuść sobie pogawędki. Słabo ci to wychodzi.
Molly: Kiedy umierał był pogodny. Chyba, że myślał, iż nikt go nie widzi. Raz zobaczyłam go smutnego.
Sherlock: Molly...
Molly: Ty też się smucisz, kiedy myślisz, że nikt cię nie widzi. Nie zaprzeczaj, bo ja wiem, jak ktoś jest smutny, kiedy nikt go nie widzi.
Sherlock: Przecież mnie widzisz.
Molly: Ja się nie liczę. Chce tylko powiedzieć, że gdybym mogła ci jakoś pomóc, jestem twoja. To znaczy, gdybyś czegoś potrzebował, nie ma sprawy.
Sherlock: Czego mógłbym od ciebie potrzebować?
Molly: Pewnie niczego. Ale mógłbyś chociaż podziękować.
Sherlock: Dziękuję.Źródło: sezon II, odcinek 3, Upadek z Reichenbach

CZYTASZ
Sherlock - cytaty
AcakNajlepsze, jedyne w swoim rodzaju, wyjątkowe... Cytaty. Z naszego ukochanego serialu, ale akurat łatwo się domyślić. Enjoy <3