#35

764 45 0
                                    

John: Klienci?
Sherlock: Moi rodzice.
John: Rodzice?
Sherlock: Przyjechali na kilka dni.
John: To twoi rodzice?
Sherlock: Mycroft miał ich zabrać na Nędzników i chce mnie w to wrobić.
John: To twoi rodzice?
Sherlock: Tak.
John: Myślałem, że...
Sherlock: Co?
John: Są tacy... zwyczajni.
Sherlock: I to jest mój krzyż.

Źródło: sezon III, odcinek 1, Pusty Karawan

Sherlock - cytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz