#47

635 41 3
                                    

Moriarty: (dzwoni telefon): Mogę odebrać?
Sherlock: Jasne, korzystaj z życia.
Moriarty: (do telefonu): Halo. Pewnie, że ja. Czego? (Bezgłośnie do Sherlocka) Przepraszam.
Sherlock: (bezgłośnie): Nie ma sprawy.
Moriarty: (krzyczy do telefonu): Powtórz. Jeśli kłamiesz dorwę cię i obedrę ze skóry. Zaczekaj. (Do Sherlocka). Niestety, kiepski dzień na śmierć.
Sherlock: Dostałeś lepszą propozycję?

Opis: Sherlock celuje bronią w bombę, nagle słychać piosenkę Stayin' Alive.

Źródło: sez. II, odc. 1, Skandal w Belgrawii

Sherlock - cytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz