48

1K 31 0
                                    

Jimin ubrał się i wyszedł z domu. Chciał porozmawiać ze starszym. Wyjaśnić to.

Wsiadł do autobusu i pojechał pod dom Yoongiego. Gdy stał pod drzwiami zapukał, a po chwili otworzyła mu kobieta.

- Dzień dobry. Jest Yoongi? - zapytał.

- Dzień dobry. Tak, jest. Na górze. - odpowiedziała kobieta z uśmiechem. Młodszy poszedł tam gdzie powiedziała mu kobieta i zapukał w drzwi, po czym wszedł do środka.

- Hej. Teraz masz czas? - zapytał i podszedł do starszego, który siedział na łóżku i usiadł na przeciwko niego.

- Tak. - westchnął. - O czym chcesz rozmawiać?

- Czemu mnie tak traktujesz? Myślałem, że ci na mnie zależy. - zapytał nie rozumieją zachowania starszego.

- Bo zależy najbardziej na świecie. - odpowiedział zgodnie z prawdą.

- To czemu mnie unikasz? To przez Hyungwona? - na to imię starszy wywrócił oczami. - Jesteś o niego zazdrosny? Nie masz powodu.

- Jak to nie? Cały czas tylko o nim mówisz. Z nim spędzasz czas. Nie pisałeś ze mną. A dlaczego? Bo byłeś z nim. - powiedział co mu na sercu leżało.

- To jest tylko mój przyjaciel. To tak samo jakbym był zazdrosny o Hoseoka. Tylko ja mam do tego więcej powodów.

- Niby jakich? - zapytał nie rozumiejąc.

- On jest w tobie zakochany. - westchnął.

- Już nie jest. Tak mi powiedział.

- A skąd wiesz, że to prawda? - zapytał Jimin. - Skad wiesz, że nie powiedział tego tylko dlatego, żebyś nadal się z nim przyjaźnił?

- Tego nie wiem.

- No właśnie.

- To może ustalmy jedno. - powiedział starszy i spojrzał na swojego chłopaka. - Damy sobie spokój z tymi całymi zazdrościami. Ja kocham ciebie i nigdy bym cię nie zdradził.

- A ja kocham ciebie i też bym tego nie zrobił.

- No właśnie. To... Zgoda?

- Zgoda.

- Chodź do mnie. - po tych słowach Jimin wtulił się w starszego. Usiadł mu na kolanach, a Yoongi głaskał go po plecach.

_________
Miłego dnia!
💙💙💙💙💙

Message | [yoonmin]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz