Message | [yoonmin]

38

Yoongi wyszedł z domu i od razu skierował się do tego należącego do jego chłopaka. Martwił się o niego.

Stał pod drzwiami i nacisnął na klamkę. Tak jak pisał młodszy drzwi były otwarte. Wszedł do środka i zamknął je za sobą na zamek. Poszedł do pokoju Jimina i zobaczył go tam śpiącego na łóżku. Był zawiniety w kołdrę po same uszy. Był cały blady i wyglądał jak wrak człowieka. Na całej twarzy widoczne były krople potu.

- Moje biedactwo. - szepnął do siebie i pocałował mniejszego w czoło, na co ten się przebudził.

- Jesteś już? - zapytał bardzo słabym głosem.

- Jestem skarbie. Zrobić ci coś do picia? - zapytał, gładząc go po głowie.

- Zrobisz mi mietową herbate?

- Oczywiście. Poczekaj tu chwile.

Yoongi wyszedł z pokoju i poszedł do kuchni. Wyciągnął z szafki kubek i saszetkę herbaty. Zagotował wodę.

Po dziesięciu minutach wrócił do pokoju i podał kubek Jiminowi. Blondyn wziął jednen łyk i zakrył usta dłonią.

- Muszę do łazienki. Szybko.

- Już. - Min wziął go na ręce jak księżniczkę i zaniósł do łazienki. Jimin od razu dopadł do sedesu i zaczął wymiotować. Yoongi zaczął głaskać go delikatnie po plecach i podał mu papier.

Wrócili do pokoju i Jimin znowu się położył.

- Nie mogę wypić tej herbaty.

- Nie pij. A co ci się w ogóle stało? Jeszcze wczoraj było wszystko w porządku. - zapytał zdziwiony. Poprzedniego dnia Jimin był pełny sił, a teraz nie może nawet sam wstać z łóżka.

- Nie mam pojęcia. Chciałbym się przytulić, ale nie chce cie zarazić. - po tych słowach Yoongi podniósł go i posadził sobie na kolanach, a następnie wtulił w siebie. - Kocham cie. Najbardziej.

- Też ciebie kocham. Jesteś cudowny. Nawet z potem na twarzy i ochydnym oddechem. - Jimin jak tylko usłyszał o swoim oddechu stworzył w głowie piękny plan.

- Daj buzi. - powiedział z chytry usmieszkiem i złapał dłońmi twarz starszego. Yoongi nawet nie protestował. - Nie no, nie będę ci tego robił.

- Ej, ale ja chce buzi. - odpowiedział i cmoknął usta swojego chłopaka.

- Ja bym siebie teraz nie pocałował. Jesteś ochydny.

- Ale twój.

- Tylko mój.

______
Co myślicie o tym, żeby zmienić trochę formę tego ff i zacząć dodawać tu takie jakby posty z twt?
2/5