„PRZYKRO MI, ALE PAN KWIATKOWSKI NIE ŻYJE”
Te słowa obijały się o moją głowe.
Dawid... Pierdole... Kurwa... To wszystko przeze mnie... To przeze mnie kurwa nie żyje! Mogłam go kurwa nie puszczać do tego jebanego sklepu!
- Alex, Alex skarbie wstawaj. Mam twoje żelki. - słyszałam w głowie. To sen? Pierdole... On żyje?
Poczułam lekki pocałunek na ustach. Żyje kurwa!
Mometalnie chwyciłam Dawida za kark i przyciągnęłam do siebie.
- Dawid... Będziesz na zawsze?- wyszeptałam patrząc mu głeboko w oczy
- Do ostatniego oddechu. - powiedział czule po czym złączył nasze usta
----------------------------------------
Przepraszam was, że takie krótkie i w ogóle szybko skończona książka ale już naprawdę nie wiem co mam pisać. Wypaliłam się hahaMIŁEGO KOCHANI ❤
![](https://img.wattpad.com/cover/182218852-288-k262965.jpg)
CZYTASZ
Daj mi tego | DK
FanfictionDawid to facet z marzeniami, idol polskich nastolatek (23 l.) Alexandra to dziewczyna praktycznie bez przyszłości ale dużo wie o życiu (16 l.) Amelia to dziewczyna ze świetlaną przyszłością w przeciwieństwie do Alex i równie dużo wie o życiu (15...