Za oknem szalała przeraźliwa burza. Thomas przetarł oczy i spojrzał na zegarek, znajdujący się na nocnej szafce.
- Druga osiemnaście - westchnął, siadając na łóżku. - Świetnie wręcz.
- Tatusiu... - wyszeptał piskliwy głosik. Należał on do ośmioletniej blondynki, Lily Morgenstern. Dziewczynka stała w progu, tuląc do siebie pluszowego żółwia. Był on prezentem urodzinowym od Gregora, którego młoda ubóstwiała.
- Co się stało kochanie? - zapytał blondyn, zapalając lampkę nocną.
- Nie mogę zasnąć, chce spać z wami - odpowiedziała, wskakując na łóżko.
- W takim razie zapraszam małą księżniczkę do ekstra wygodnego łoża. Król Thomas idzie się napić źródlanej wody, ale postara się wrócić tak szybko, jak tylko się da.
- Okej - uśmiechnęła się i przytuliła do antyalergicznej poduszki. Morgi pocałował córkę w czoło i wyszedł do kuchni. Wyjął z szafki kubek i nastawił wodę na herbatę. Jego wzrok przykuło zdjęcie, stojące na stole. Lubił do niego wracać. Przedstawiało ono jego i Gregora, stojących razem na podium. Wtedy jeszcze traktowali się jak koledzy z drużyny. Tamten dzień, odmienił ich relacje diametralnie.
/////////////
Witam, witam! Kolejna książka, dostałam nagłego ataku weny, właśnie na Morgenzauera, czyli coś, co wręcz kocham. Nie wiem, czy ktoś to w ogóle będzie czytać, ale stwierdziłam, że jeżeli już to napisałam, to nie będę chować do szuflady. Ogólnie pozdrawiam Gang Mordowania Zatonskiego - skocznykotlecik
julekcezar
Marysiaaczkiewicz
Zapraszam również do tych pań, piszą wspaniałe książki!
MrsPrevcowa ❤️
CZYTASZ
Chciałbym tak jak ty, pokonać wszystkich złych - historia Morgenzauera
Fanfiction"[...] - Jestem niewydarzonym bachorem, pomimo tego, że mam 19 lat. Każdy pewnie pomyśli, że jestem głupi, że Morgi mnie oszuka...ale ja wiem, że on taki nie jest. - Czekaj, wróć, stop. Chcesz powiedzieć, że jednak żeście się zeszli? Cholera jasna...
