( ale ja jestem twoim CHŁOPAKIEM do jasnej cholery) rozdział 16

243 15 8
                                    

Lider znalazł dziewczyne i zaczął z nią rozmawiać o tym co sie stało.

>Time skip<

Mutant znalazł się w domu i chciał znaleść Rapha, który na niego nakrzyczał. Chciał mu wszystko wyjaśnić i być może...przeprosić.

RAPH

CO SIE Z NIM DZIEJE?!
coś sie stało czy co?! Po prostu mnie zlał jak psa, a jestem jego CHŁOPAKIEM.

- Raphie...możemy pogadać? - ten głos wyciągnął mnie z mojego monologu.

- Mhm.. - mruknołem odwracając sie do niego przodem (jak coś Raph jest w kuchni xd).

- Chciałem cię przeprosić, no wiesz, za wszystko.. - powiedział patrząc sie ma swoje ręce.

- Leo ale ja jestem twoim CHŁOPAKIEM do jasnej cholery, powinieneś mi mówić co sie dzieje!! - powiedziałem lekko znerwicowany.
- Wiem...przepraszam cię.. - powiedział i przydusił mnie do blatu na kuchence i zaczął obdarowywać pocałunkami. Oddawałem pocałunki.

Leo

Uff... nie chciałem aby tak wyszło, nie chce, aby to sie powtórzyło. Wiem też że mogę na niego liczyć zawsze i wszędzie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 16, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zakochany buntownik TMNT 2012Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz