XXI

997 73 27
                                    

-Wiecie kiedy związek się psuje ? Gdy macie za sobą pierwszy seks. U nas było identycznie.-Mówi moja mama gdy siadam z Jiminem w kuchni. Chłopak otwiera szeroko oczy i robi się czerwony.
-Twój obecny zwiazek ma się dobrze.-Mówie do niej gryząc nektarynke.
Ja wzruszam ramionami. Mój ojciec był psycholem. Chociaż był tez synem Wenus.

-Jaki był ?-Pyta Jimin. Dobre pytanie tak długo go nie ma. Tak naprawde to nie mam z nim kontaktu od rozwodu rodziców.

-Cóż, słabo go pamiętam.-Mówię i patrze na mame licząc ze cos powie.

-Tata Zoe był dziwny w sumie to bardzo mi go przypominasz. Nie z wyglądu.. Ale z zachowania. Cichy, spokojny przy ludziach ale gdy był ze mną zmieniał się. Wzieliśmy ślub urodziłam najpierw Jina potem Zoe. Jina odsuwał od siebie, to Zoa była jego perełką. Przez to czesto się kłóciliśmy. Wiesz faworyzacja dzieci nigdy nie kończy sie dobrze. Był dobry. Potrafił pieknie opowiadać. Uwielbiał gwiazdy. Ale zdażało mu się że znikał. Bardzo czesto. Kiedyś po prostu mi powiedział że nie możemy być dłużej razem. Zerwał ze mną jak z dziewczyną mimo ze mieliśmy ślub. Jednak nie pozwoliłam mu odejść.
Został ze mną powiedział mi wtedy że naprawde nie chce rozwodu ale musi odejść na jakiś czas ale potem przyszli do nas jacyś dziwni ludzie i zaczeło się robić dziwnie. Wywlekli go z domu. I wtedy jakaś kobieta powiedziała mi że musi ponieść kare bo jest zdrajcą.

-Jaka kobieta ?

-Wszystcy mówili do nie Earty ale na imie miała Earth.
-Ziemia. Mówię cicho.

-Moja. Ma..-Zaczął Jimin ja spojrzałam na niego przerazona.
-My musimy lecieć prosze Pani. Mmm
-Mamo później co sie stało ?-Pytam szybko patrząc jak Jimin wychodzi.
-Ojciec był przestepcą wzielismy rozwód, a on zniknął po rozprawie zabrali go do wiezienia. Miałaś wtedy 5 lat.

-Dzieki za historię.-Mówie i wybiegam za chłopakiem.

****

-Jimin czekaj !
-Lecimy do Kooka. Natychmiast.
-Czemu, ale co się dzieje.
-Twoja mama własnie wykasniła nam co sie działo z potomkiem Wenus i gdzie jest twój ojciec. To wszystko to nie przypadek. O boże. Zoa to takie trudne.

-Jimin. Zdaje sobie sprawe że tamci ludzie którzy wtedy przyszli po mojego ojca to wasi w sensie nasi przodkowie.
-Tak.
-A Earty to twoja przodkini ?
-Moją przodkinią jest Gaja, Earty to moja matka..-Mówi obejmując mnie. Świat zaczyna wirować i staje na kafelkach pałacu JeonKooka.

W sali tronów siedzi Hoseok Kook i Suga.
-Musimy polecieć na Rahnor by zajrzeć w odmenty Skały.-Mówi zimnym tonem twój ukochany.-To bardzo ważne.

YoonGi podskoczył z tronu i zaciągnął mnie do jednego z salonów obok sali tronowej.
-Neptun czemu nie moge wiedzieć..
-Wiesz i tak dużo jak na nową. Wenus uważaj na to co robisz i komu ufasz.-I z tymi słowami zostawia mnie samą.

C.D.N.

Czemu Erthy próbuje za wszelką cene zabić uczucie Jimina do Zoi i kim dla Jimina jest Jin ?

Dowiecie się już jutro w kolejnym roździale xDD

Dowiecie się już jutro w kolejnym roździale xDD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zagramy w klasy ?//Jimin //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz