Towarzysząc chłopakom na planie filmowym musiałaś zajmować się przeróżnymi sprawami naraz. Tyczyło to ich stylizacji, makijażu, oświetlenia czy nawet dźwięku i mikrofonów. Część z tego robiłaś dobrowolnie, zawsze chciałaś być pewna że wszystko jest dobrze. Chłopcy rozgrzewali się przed występem nagrywając w tym czasie filmiki dla fanów. Gdy stałaś z boku czytając program na dzisiejszy wieczór, ktoś do Ciebie podszedł. Był to jeden z pracowników, który zajmował się próbami dźwięków. Zaczął Ci zadawać przeróżne pytania, starałaś się na wszystkie odpowiedzieć. Rozmowa nabrała miłego tonu, on opowiedział Ci nawet kilka zabawnych sytuacji. Nie byłaś świadoma, że z boku obserwuje Was Seokjin, który był niezmiernie ciekawy o czym tak wesoło gadacie. Mężczyzna niewiele myśląc po prostu krzyknął twoje imię.
- Y/N!
Słysząc znajomy głos od razu spojrzałaś w stronę Jina, skupiając na nim swoją całą uwagę na co on uśmiechnął się z satysfakcją. Mruknęłaś ciche "przepraszam" do pracownika i ruszyłaś w stronę starszego.
- Stało się coś Jinnie? - spytałaś obserwując jego twarz.
Zobaczyłaś jakby iskierki radości w jego oczach gdy użyłaś zdrobnienia jego imienia.
- T-tak. Znaczy nie, ale chodź ze mną do ten, do makijażystki! Tak! - odpowiedział szybko chłopak.
Zaśmiałaś się cicho widząc jego lekkie zakłopotanie ale bez sprzeciwu ruszyłaś w stronę backstage. Szłaś pierwsza więc nie zauważyłaś jak Jin odwrócił się do lekko zaskoczonego chłopaka z którym rozmawiałaś po czym zrobił jakąś dziwnie nieokreśloną pozę dumny sam z siebie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
RM
Podczas nagrywania jednego z odcinków Run, chłopcy urządzali sobie cały maraton przeróżnych gier i zabaw w których nawzajem konkurowali. Sama pomagałaś wybrać część zadań, więc byłaś pewna, że będą mieć przy tym niezły ubaw. Oglądałaś podgląd z kamer na małych ekranikach razem z ekipą, gdy coś przykuło twoją uwagę. Ruszyłaś do jednego z kamerzystów, pytając go po cichu czy możesz spojrzeć sama przez kamerę. Mężczyzna skinął głową i odsunął się, tak byś mogła zbliżyć się do urządzenia i spojrzeć przez obiektyw. Zastanawiało Cię czy zostały użyte jakieś dodatkowe efekty czy to kwestia czystego przypadku, że obraz z niej był tak dobry. Zadawałaś kilka pytań młodemu kamerzyście. W tym czasie chłopcy grali w coś podobnego do gry "baba jaga patrzy", tyle że na tyle zmodyfikowaną żeby odpowiadała ich poziomowi. Do tego poruszali się po podłodze na ścierkach. Gdy tylko znalazłaś się w zasięgu wzroku chłopaków, ich uwaga na nagrywaniu pękła niczym bańka mydlana. Jeszcze tym bardziej fakt, że rozmawiasz z jakimś innym mężczyzną nie mógł nie zostać zauważony. Namjoon uważnie Cię obserwował, zastanawiając się co robisz oraz czemu rozmawiasz z tym typem uśmiechając się w ten słodki sposób. Ekipa widząc brak skupienia ze strony zespołu zarządziła przerwę. Lider gdy tylko usłyszał magiczne słowo klucz, wiedział co robić.
