13

4.2K 176 18
                                    

Wstałaś z strasznym bólem pleców. Spojrzałaś na Guk'a który jeszcze słodko spał. Uśmiechnęłaś się na ten widok. Twoja radość rosła bo w końcu nie będzie musieli udawać pary, gdyż pogodziłaś z Jiminem. Wstałaś i pobiegłaś do kuchni zapominając ze nie jesteś u siebie. Będąc w pomieszaniu uderzyłaś twarzą o coś twardego. Przewrocilabys się gdyby nie to ,że poczułaś jak czyjeś małe ręce łapią cię a talii.

- [T.I], przepraszam - powiedział szybko Jimin i cię podniósł.

- nie masz za co, to ja nie patrzyłam gdzie idę - odparłaś - daddy - dodałaś szeptem i puściłaś chłopakowi oczko.

- ej ej! - zawołał Chim gdy byłaś już w salonie z szklanka soku pomarańczowego. - nie ze mną takie numery! - po tym zdaniu zaczął cię gonić po całym dormie. Kiedy trafiłaś w ślepy zaułek., ni z tąd, ni z owąd pojawił się V i zaciągnął cię do swojego pokoju, zamykając drzwi na klucz.

Come back baby || Jimin x Reader 2 [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz