"o tak wygrałem "

147 4 0
                                    

Kiedy Chriss poszedł do łazienki ja podeszłam do szafy i przeglądałam ubrania w które wejdę ,kiedy urodzę będę musiała zacząć ćwiczyć aby mieć taką figurę jak wcześniej przed ciążą teraz nie jest zła ale nosze dziecko pod moim serduszkiem więc jest jak jest.
Postanowiłam ubrać sukienkę która idealnie podkreślała moje ciało a potem, adidasy i gotowa.

- o kurwa skarbie wyglądasz olśniewająco możesz być ciągle w ciąży haha

- haha tak kochanie a teraz coś mi się wydaje że musimy jechać

-tak masz rację

Chłopak pocałował mnie w czoło a potem zeszliśmy na dół a potem wyszliśmy i poszliśmy do samochodu. Jechaliśmy tak nie całe 20 minut. Oczywiście mój chłopak zaczął się ze mną dochodzić że na pewno będzie chłopiec a ja mówiłam że dziewczynka.

- będzie chłopak mówię ci możesz tam sobie mówić co chcesz moja droga i tak będzie boy haha

- jeszcze zobaczymy jakiego będziesz miał boya pff

Cały czas się śmialiśmy i dochodziliśmy dopuki nie dojechaliśmy na miejsce ,wysiedliśmy z samochodu i trzymając się za ręce weszliśmy do budynku.

- dzień dobry

- dzień dobry Pani na 12 tak ?

- tak

- zobaczę czy doktor może przyjąć ale skoro była pani umówiona to zapraszam

Weszliśmy do gabinety przywitał nas jak zawsze uśmiechnięty ginekolog

- witam więc dzisiaj dowiemy się jakiej płci będzie maluszek , jak obstawiacie ?

- chłopak, dziewczynka

Powiedzieliśmy to z Chrissem w tym samym czasie ,doktor zaczął się śmiać

- no dobrze zapraszam zaraz zobaczymy kto ma, rację

Położyłam się na Leżaku lekarskim a ginekolog sprawdzał, nagle uśmiechnął się do Chrisa

- wygrał pan ,chłopiec

- o tak , o je aha wiedziałem i co teraz bejb haha

Chriss podszedł do ginekologa i chwycił jego dłoń a tamten ją uściskał

- gratuluję państwu

- dziękujemy

Popatrzyłam na Chrisa , on tylko zaczął mi się przyglądać ze strachem w oczach ,o tak a teraz zakupy haha

- kobieto nie strasz błagam

- jedziemy na zakupy

- o nie błagam kochanie nie dzisiaj , mam świetny pomysł

Chłopak prowadził mnie do wyjścia

- a może dzisiaj wejdziemy na internet i zobaczymy szafki, łóżeczko i takie inne perdułki a jutro weźmiesz przyjaciółkę i mamę i pojedziecie do sklepu a ja posiedze z twoim ,tatą, bratem i Sebastianem co ty na to?

- hmm no dobrze niech ci będzie kochanie

Chriss

Kiedy Maya powiedziała o zakupach nie nawet nie ma takiej opcji ja wole piwko z jej bratem i ojcem haha, niech sobie jedzie z dziewczynami

Moja malutka Candy( Zawieszone )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz