Wstałam rano trochę mnie zemdliło i poszłam do łazienki a potem zwymiotowałam, no tak to naturalne co ja się dziwię. Nagle koło mnie pojawił się Chriss
- kotku jak się czujesz ?
- hmm jak mogę się czuć pomyślmy może jak kobieta w ciąży ?
- ale skarbie spokojnie tak ? zaraz wrócę przyniose ci herbaty
- dziękuję Chriss kocham Cię bardzo
- ja ciebie też księżniczko
Pocałował mnie w czoło i poszedł na dół.
Nie spałem już tylko poszedłem do łazienki bo usłyszałem moją kochaną kobietę która wymiotowała .Tak jest w ciąży nigdy nie zrozumiem tego no, ale co ja mogę , była zła ,tak te hormony więc wolałem jej nie denerwować , zszedłem na dół robiąc herbatę taką jaką może pić żadnej innej.
Kiedy Chriss poszedł na dół ja usiadłam na łóżku bo już było okej i mnie nie mdliło, cieszyłam się bo gdzisiaj dowiemy się jakie nasze maleństwo będzie miało płeć , jestem taka podekscytowana, nagle do pokoju wszedł mój prawie mąż haha.
- kochanie i jak już lepiej się czujesz?
- tak kochanie i chciałam Cię przeprosić za to co wydarzyło się rano nie chciałam
Opuściłam wzrok i nie patrzyłam mu w oczy byłam mega smutna co chłopak zauważył, przesunął się do mnie i uniósł mój podbródek a następnie pocałował w usta.
- jesteś idealna pod każdym względem nawet jak jesteś na mnie wkurwiona ,ale pamiętaj nie możesz się denerwować skarbie ze wzgledu na dziecko
- masz rację ,a właśnie jesteśmy umówieni na 12 a jest 11 kotku
- tak wiem kochanie to ja idę wziąść prysznic a ty się ubierz
- dobrze
Zanim jednak poszedł do łazienki podszedł do mnie odsłonił koszulkę , pocałował w brzuch a potem położył rękę , na co ja się tylko uśmiechnęłam i pocałowałam go w usta.
CZYTASZ
Moja malutka Candy( Zawieszone )
Novela JuvenilOn : Chriss badboy gwiazda może mieć każdą która tylko chce a potem tak poprostu ją zostawi i nic sobie z tego nie robi Ona : śliczna blondynka imieniem Maya kocha zwierzęta , jest odpowiedzialna ale czy bez problemowa raczej nie , ma też charakte...