Ok. W zeszłym roku świętowaliśmy 100 urodziny Steve'a, więc w tym roku powinniśmy świętować 101, ale że żyjemy w Marvelu to świętujemy pewnie jakieś 201.
Peter: Ekhem. Najlepszego.
Tak... Najlepszego Kapciu! Żebyś jakimś cudem przeżył następny rok!
Steve: Już nie jestem Avengerem, więc na zawał nie zejdę.
Dlaczego łamiesz mi serce?
***
Mark Ruffalo ma FB udostępnił przeróbkę, gdzie Chris Evans w innym filmie patrzy się na tyłek Ameryki. Tak w naszym fandomie świętuje się ten dzień.
Bo tak jakby dzisiaj jest też dzień niepodległości! *Uruchamia się w niej ta bardzo Amerykańska natura* Cieszmy się, że żyjemy w wolnym kraju!
Peter: Lol.
***
Może wierszyk na dzień niepodległości?
Każdy z nas zna ten dzień,
Jeśli nie, to pozna dzięki mnie.
Mówię o nim cały rok.
Co za dzień?
Ten gdy w nocy znika mrok.
Niebo ma kolorów moc.
Nie, to nie narkotyk twój.
Tyłek Ameryki świętuje dzień swój.
***
Peter: Takie do dupy. 😏
Bardzo. 😏😏😏
Steve: Ja tu nadal jestem.
Mam tego pełną świadomość. 😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏😏
Tyle! Jutro jadę na Spidey'a.
Peter: Żegnam!
*Wychodzą*
Steve: A co ze mną? Tony, słyszałeś?
*Cisza*
Ah ta demencja starcza.
CZYTASZ
Wszystko Czego Marvel Zapragnie vol. 2, czyli jeszcze więcej głupoty
FanfictionByła taka idea, by zebrać ludzi z niezwykłymi zdolnościami i stworzyć grupę, gdzie stanowili by coś więcej. Właśnie w taki sposób powstała ta książka... bo gdzieś trzeba podzielić się wszystkimi ciekawostkami, newsami i talksami rodzącymi się z Marv...