Wszystko Czego Marvel Zapragnie vol. 2, czyli jeszcze więcej głupoty

wcale nie oglądam A Very Potter Musixal

(Poczekajcie 5 sekund o zrozumiecie o co chodzi..)

Oglądam właśnie najgorszą część Harry'ego Pottera (dla tego mogę tu pisać) (ten aktor dubbingujący Harry'ego ma taki dziecinny głos (tą część jeszcze dubbingował jakiś inny gościu, a nie Jonasz)).

What if...

Harry Potter pomagał Avengers w wojnie z Thanosem? Czy wtedy on by wyparował jak Voldemort?

W obecności Natashy obraził Rona z powodu jego włosów? Byłaby to ostatnia rzecz jaką zrobił.

Hermiona spotkała by Bruce'a i Tony'ego? Ona tłumaczyłaby im zaklęcia, a oni fizykę kwantową.

Malfoy pomagał by Loki'emu? Założyli by stowarzyszenie ułożonych włosów/złych gości, którzy nie wiem jakim kurwa cudem mają fanki/tych dobrych w dobrym momencie.

Hagrid vs. Hulk.

I Voldemort vs. Thanos.

Tony trafiłby go Hogwartu i byłby jednym z Huncwotów. Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa, Rogacz i Fizyk przedstawiają zmechanizowaną mapę Huncwotów.

Peter byłby Puchonem.

Peter: Jesteś złym człowiekiem.

Nie. Ja tu jestem dobrą bohaterką.

Thor byłby pałkarzem. Cały sezon wygrany.

Strange i Wanda byli by zwyczajni.

Wanda: *mindfuck* Ale ja jestem najsilniejszym Avengers! Gdybym miała okazję to pokonałam by Thanosa sama!

To dlaczego zamiast to zrobić wysadziłaś swojego chlopaka?

Wanda: Bo wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam...

***
W programie do podróży w czasie są wpisane trzy daty 2012, listopad 2009 i styczeń 2988.

2012 - bitwa o New York

2009 - pierwsze "I am Iron Man"

Nigdy nie myślałam, że będą dwa kultowe I am Iron Man...

2988 - rok walki dziadka Thora z Mrocznymi Elfami.

***
Peter: To co... Piwko?

Peter, kotek, stajesz się alkoholikiem. Nie tak jak Hamish, ale tak jak dres spod sklepu. Musisz przestać.

Peter: Jestem dorosły. Nie zabronisz mi.

Nie. Nie zabronię, ale radzę.

Peter:Wiesz, jeśli młodsza, strasznie zołzowata i mam cię dosyć.

Świetnie! Wyrośnięty dzieciak usłyszał, że może wszystko i teraz zacznie pokazywać jaki to on jest wielki!

Peter: Przynajmniej nie piszę słabych książek, których nikt by beze mnie nie czytał! Zobaczymy jak sobie poradzisz sama!

Co to ma znaczyć?

To, że odchodzę.

(Czy chcecie shota z poszukiwań Peter'a)