One shoty KxK

"Czekaj"

Posłuchajcie koniecznie piosenki z mediów!

Westchnąłem wycierając wierzchem dłońmi łzy. On by na pewno nie chciał żebym płakał.

Ale jak mam nie płakać, skoro to tak strasznie boli?

Straciłem jedyny sens mojego życia. Moje słońce, mojego Kamerzystę, mojego chłopaka.

Boże, czemu mi to zrobiłeś? I chuj, że w Ciebie nie wierzę...

Tak bardzo chciałem, żeby rzucił palenie. Nie zdążyłem mu o tym powiedzieć.

Nie zdążyłem z niczym. Zdążyłem jedynie usłyszeć całą prawdę, którą ukrywał.

Wcale nie umarł mu ojciec, i nie chciał być sam. Żył, miał się dobrze.

To Łukasz umierał. To jego rak mi zabierał. Czemu mi o tym nie powiedział? Myślał, że wtedy będę mniej cierpieć? Jasne, już to widzę.

Teraz stoję przed jego grobem z kwiatami w rękach, i listem od niego.

Odłożyłem kwiaty uśmiechając się lekko, kupiłem jego ulubione.

Usiadłem na ławce otwierając list i zaczynając go czytać.

Z każdym słowem łzy, leciały mi jeszcze bardziej lecieć. Pod koniec już wyłem. To tak bardzo bolało.

To, że jego już nie ma, a mi wszystko go przypomina. Nawet zwrot "głupi".

Mój głupi idiota...

Kocham Cię, czekaj tam na mnie w niebie.

Już niedługo się spotkamy, obiecuję.

_________________________________________
Nie jestem co prawda fanką smutów, ale muszą być też i takie historie.

A może ja zrobię maraton, hm?

~WeroniczeQ