Znów się spotykamy...

56 23 2
                                    

Cała znieruchomiałam. Bałam się odwrócić i zobaczyć kto właśnie trzyma mnie za ramie... Po chwili usłyszałam znajomy głos.

— Znów się spotykamy. Czy to przeznaczenie?
Okręciłam się, oraz ujrzałam chłopaka na którego jak już mówiłam ,,wpadłam pierwszego dnia wakacji".
— Oh... Cześć... Zaskoczyłeś mnie...
— Nie chciałem cie wystraszyć...
Odpowiedział chłopak.
— A jednak to zrobiłeś.
Odparł widocznie zazdrosny Adam.
— Mogę się dołączyć?
Spytał tajemniczy chłopak.
— Jasne.
Odparłam.
— O ile Adam się zgodzi.

Chłopak spojrzał na Adama.
— Mogę?
Zapytał, a Adam wzruszył ramionami.
— Róbcie co chcecie.
Powiedział Adam, oraz gwałtownym ruchem wstał z krzesła. Jego ruch był tak gwałtowny, że strącił ze stołu wszystkie szklanki, nakrycie oraz talerze.

— Adam! Uważaj!
Wykrzyczałam na całe gardło zaskoczona jego zachowaniem. Gdy tylko całe nakrycie zsunęło się na ziemie obaj zamarliśmy...

,,Dwoje na jedną"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz