~ Maddie ~
Mam wyrzuty sumienia... Idę właśnie z Filipem, chłopakiem, którego prawie nie znam na spacer, a mojego przyjaciela, którego znam tak długo... zostawiłam...~ Adam ~
Skończyłem gadać z Szefem restauracji... Ze względu na to, że mój tata zapłacił dość sporo za wygląd tej restauracji, postanowili nie obciążać mnie żadnym rachunkiem. Nie mogłem się doczekać, aż przekaże dobrą nowe Maddie, jednak, gdy doszłem do naszego stolika... Był pusty... Zmartwiony postanowiłem napisać do Maddie wiadomość.Ja: Maddie, gdzie jesteś?
Maddie: Adam tak mi przykro...
Ja: Poszłaś z tym całym - nawet nie wiem jak on ma na imie
Maddie: Filip.
Maddie: Przepraszam!
Maddie: Wynagrodzę ci to.
Maddie: Obiecuje!Eh... Czy to źle, że mimo wszystkiego ja nadal ją kocham? ❤️
~ Maddie ~
Filip zabrał mnie w cudowne miejsce. Było tam tyle zieleni i natury... Nie to co w naszym mieście, gdzie wszędzie jeżdżą samochody, pociągi...— Oj, przepraszam na chwile.
Powiedział Filip, po czym odebrał dzwoniący w jego kieszeni telefon.Chciałam zapytać go: ,,Kto dzwoni?", jednak postanowiłam, że nie będę taka wścibska.
— Nie będziesz miała nic przeciwko, jeśli ktoś do nas dołączy?
Spytał niepewnie Filip.
— Jasne, że nie.
Odpowiedziałam.Po jakiś 20 może i nawet 30 min dołączyła do nas pewna dziewczyna... Ruda... Szczupła... Tak! To była córka kolegi taty Adama, czyli - Alice. W tej chwili po głowie chodziło mi tylko jedno pytanie i jedna myśl: ,,Co ona tu robi!?"
CZYTASZ
,,Dwoje na jedną"
RomanceCzego lepiej słuchać? Serca czy rozumu? A może tego i tego? || Poznaj główna bohaterkę mojej historii ,,Dwoje na jedną" Maddie. Przeżyj z nią jej wszystkie przygody oraz trudne decyzje!