Leżałem już w łóżku i czytałem Romeo i Julie, kiedy do mojego pokoju wbiegła zdyszana Paula.
- Laito! Kiedy robiłam pranie kibel się zatkał! - powiedziała szybko, a ja spojrzałem na nią zaciekawiony.
- Co ma kibel do prania? - zapytałem, zamykając dzieło Szekspira.
- No chodź mi pomóż, a nie głupie pytania zadajesz - podeszła do mnie i złapała za nadgarstek. Szybko odłożyłem książkę na bok, nie chcąc aby zmokła, po czym wstałem z łóżka i poszedłem za dziewczyną.
- A tak właściwie, to czemu robiłaś pranie? Przecież od tego mamy Augusta - spytałem, wchodząc za Paulą do łazienki.
- No tak, ale znalazłam dzisiaj pod łóżkiem kilka skarpetek prawdopodobnie sprzed tygodnia, więc postanowiłam je wyprać i kibel się zapchał nie wiem czemu... - stanąłem przed przyczyną naszego spotkania i spojrzałem do środka. Ta idiotka chyba jest nie świadoma tego, iż pranie robi się w pralce...
- Powiedz mi moja droga, co ci strzeliło do głowy, żeby skarpetki wrzucać do toalety? - spytałem, patrząc na nią z politowaniem.
- No wiesz... Głupio mi się przyznać, ale nie wiedziałam jak zrobić pranie, a Subaru powiedział - aż mnie zatkało. Co ten chłopak wymyślił? - że mam wrzucić rzeczy do muszli i wywirować, spuszczając wodę - parsknąłem głośno śmiechem, po czym objąłem ją ramieniem.
- Wybacz, ale to nie na moje siły. Poproszę później Augusta, żeby się tym zajął - powiedziałem i wyprowadziłem nas z łazienki, kręcąc głową.
No to koniec notesika mego. Pora zacząć coś wymyślać, mam tylko nadzieję, że nie spierniczę tej książki xD
CZYTASZ
Diabolik Lovers Bardzo Tępa Paula
HumorHistoria Pauli która urodziła sie w japoni acz kolwiek jej rodzice nie są Japończykami i pewnego dnia chcac jej sie częściowo pozbyc, a przy okazji wesprzeć pewne wampiry wysyłają do nich nie normalną dziewczynę...