Przepaska

447 50 34
                                    

Per. ZSRR

Szyboko ruszyłem w stronę czołgu przechodząc koło uwijających się żołnierzy, dziś jest ten dzień. Dzisiaj atakuje Polske, dwa dni temu dostałem list od Rzeszy iż udało mu się i nic mu nie jest, ułożyło mi. Ale teraz znowu stres zżera mnie od środka. Obiecałem dziecią że wrócę i mam zamiar dotrzymać słowa. Podszedłem do czołgu, wszędłem do środka i wydałem rozkaz by moi żołnierze ruszyli. Nie ma już odwrotu...

|| WOJNA ŚWIATOWA SIĘ ZACZĘŁA

~Time skip~

Idę wzdłuż zgliszczy domów, dotarłem do Warszawy wczoraj i nie spałem od tego czasu, co chwilę słyszałem kroki co nie dawało mi zasnąć. Próbuję znaleźć tego kundla Polske, tropiąc go od wczoraj. Ostrożnie przemieszczam się po zgliszczach, co chwilę widzę jakieś zwłoki, to Polaków, Niemców czy Rosjan... Chcę mieć to już za sobą, trop jest coraz bardziej wyraźny. Jestem blisko, wszedłem do budynku w odziwo dobrym stanie, więc tu się ukrywa... Zrobiłem jeszcze kilka kroków i wyczułem kogoś jeszcze...




















...|||Rzesza!

Czuje go i do tego zapach krwi. Podbiegłem do drzwi zza których dochodził zapach, wyważyłem je i zobaczyłem Polske jak siedzi na Rzeszy dusząc go jedną łapą, w drugiej zaś trzyma kółek i szykuje się bu wbić go w serce nazisty. Coś we mnie pękło i rzuciłem się na niego, przemieniłem się i ugryzłem go w kark, ten zawył z bólu i przeleciał szponami po moim prawym oku, puściłem go, a on wykorzystał okazję i zkopnął mnie z siebie. Z raną na szyji ruszył do wyjścia lecz złapałem go za nogę i resztką sił rzuciłem o ścianę. Rzesza szybko podbiegł do mnie, a Polska się powoli podnosił.

|||Rzesza
ZSRR!!!

ZSRR
Nie przejmuj się mną! Wykończ go!

Polska w tym momencie skoczył na mnie i ugryzł w ramię i wyrwał kawałek mięśni. Zawyłem z bólu i spojrzałem na przeciwnika. Rzesza wykorzystał moment i wbił mu się w szyję zaraz obok jego rany i zaczął pić jego krew osłabiając go, w tym czasie ja zlamałem mu kopnięciem kość w udzie przez co nie mógł usiec. Rzesza puścićł go a ten zemdlał z utraty sporej ilości krwi. Rzesza wziął nie pod ramię i pomógł wstać spojrzałem na niego, powoli sam traciłem przytomność, ostatnie co słyszałem to jak nasi żołnierze wszedli i zabrali mnie z Rzeszą do szpitala a Polske zakuwali w kaganiec i łańcuchy. Zemdlałem.

~Time skip~

Leżałem na łóżku szpitalnum osłabiony z powodu rany która się powoli goiła, słyszałem jak ktoś coś do mnie mówi ale nie rozumiem ani słowa, potem ktoś złapał mnie za rękę, prubowałem otworzyć oczy, spojrzałem na sufit po czym na swoją rękę by zobaczyć kto był obok mnie.

Rosja
Papa! Obudził się!

ZSRR
R-Rosja?

Kiedy wzrok przyzwyczaił mi się do jasnego pomieszczenia zauważyłem resztę moich pociech z łzami w oczach.

Ukraina
Nareszcie się obudziłeś! Nie rób nam tak więcej!

ZSRR
Ci.... Już dobrze, jestem, tak jak obiecałem...

Przytuliłem ich zdrową ręką, one wtuliły się we mnie. Jak bardzo mi ich brakowało...

Kazachstan
Papo, był tu jeszcze jakiś Pan w czarnym mundurze, przepraszał cię i przyniósł ci maki.

Spojrzałam na stolik obok, kwiaty były w wazonie a obok nich wianek, zapewne dzieło Ukrainy.

Białoruś
Potem jak nas zobaczył to wyszedł, czy to był twój przyjaciel któremu pomogłeś?

ZSRR
Tak to pewnie |||Rzesza...

Pamiętam że mówiłem mu jak lubię maki, tylko dlaczego mnie przepraszał?

~Time skip~(aut. wiem jestem leń)

Leżę w łóżku, mój stan szybko się poprawia co szokuje lekarzy, a cieszy moje dzieci. Cały czas próbuje zasnąć ale ból głowy jak i ręki uniemożliwia mi to. Wtedy usłyszałem jak ktoś wchodzi do pokoju, pewnie pielęgniarka przyszła dać mi kolejne leki, udawałem że śpię by dała mi spokoju lecz wtedy usłyszałem jak ktoś kładzie coś na szafkę i siada na krzesło obok mojego łóżka.

|||Rzesza
...przepraszam, to moja wina....

ZSRR
Nie masz za co mnie przepraszać

Spojrzałem na niego, Rzesza patrzył na mnie jak na ducha, po czym przytulł mnie, ja odwzajemniłem ten gest. Nazista szybko się zorientował co zrobił i odsunął się odemnie.

|||Rzesza
Jak się czujesz???

ZSRR
Bywało gorzej... Co się stało?

|||Rzesza
Straciłeś sporo krwi i zemdlałeś, razem z żołnierzami przetransportowaliśmy cię do szpitala...

ZSRR
Co z Polską....

|||Rzesza
Siedzi skuty i pokutuje za to co ci zrobił... Że oślepił cię na prawe oko....

Wtedy dopiero poczułem bandaż na prawej części mojej twarzy i pieczenie w miejscu gdzie powinienem mieć oko...

ZSRR
Zagoi się...

|||Rzesza
Nie byłbym taki pewny.... Takie rzeczy nie goją się....

Rzesza spojrzał w dół.

|||Rzesza
Gdybym tylko dał sobie z nim radę sam...

ZSRR
Ej nie obwiniaj się.

Położy mu rękę na ramieniu, on spojrzał na mnie pytająco.

ZSRR
Dam sobie radę, nie wiń się za coś czego nie zrobiłeś.

Uśmiechnąłem się do niego a on odwzajemnił uśmiech, patrzyliśmy na siebie, znowu poczułem to miłe uczucie jak robi mi się ciepło na sercu. W pewnym momencie Rzesza wziął z szafki pudełko.

|||Rzesza
Zapomniałbym... To dla ciebie...

Wziołem i otworzyłem pudełko, w środku była opaska na oko z wyszytym złotym sierpem i młotem.

|||Rzesza
Jest wykonana ze skóry i podszyta przez co nie będzie drażnić ci oka.

ZSRR
Dziękuję Ci.

|||Rzesza
To nic wielkiego w porównaniu do tego co ty zrobiłeś dla mnie...

ZSRR
Heh...

|||Rzesza
Właśnie mam do ciebie pytanie...

ZSRR
Da?

|||Rzesza
Ta czwórka dzieci... To były twoje?

ZSRR
Da, moje pociechy...

|||Rzesza
Nie wiedziałem ich jak byłem u ciebie.

ZSRR
Były w moim domu, ty byłaś u mnie w bazie.

|||Rzesza
Jak to?

ZSRR
Jak byś zszedł do piwnicy do dotarł byś do bunkru na wzór twojego.

|||Rzesza
Yhm...

ZSRR
A ty masz dzieci?

|||Rzesza
Syna, Niemcy ma 9 lat na ludzkie.

ZSRR
Ludzkie?

Pielęgniarka
Przepraszam, godziny odwiedzin jeż się skończyły. Musi Pan wyjść.

|||Rzesza
Następnym razem porozmawiamy, do następnego.

ZSRR
Dowidzenia |||Rzeszo.

_____________________

~De 💀🖤

Dlaczego...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz